środa, 17 stycznia 2018

Brązowy eyeliner / Lavera


Hejka!
Chyba każda z nas lubi nie co podkreślić nasze spojrzenie. W codziennym makijażu bardzo lubię zrobić sobie ładną i idealną kreskę. Do tej pory używałam tylko czarnego eyelinera, dopóki nie otrzymałam do testów tego w kolorze brązowym marki Lavera. Dlatego jeżeli jesteście ciekawi tego produktu i jak u mnie się sprawdził to zapraszam do czytania.


Opis producenta: 

Precyzyjna szczoteczka pozwala na naniesienie cienkiej kreski wzdłuż powieki. Zwężana szczoteczka jest bardzo łatwa w użyciu i pozwala na szybką i precyzyjną aplikację. Kredka zawiera zrównoważony skład ekologicznych ekstraktów kwiatowych i odżywczych olejów ekologicznych działających zarówno upiększająco jak i odżywczo na skórę.Dermatologicznie i oftalmologicznie przetestowane, odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe. 

Moja opinia: 

Pierwszą zaletą jaką zauważyłam używając tego produktu jest aplikator w postaci gąbeczki, który pozwala nam na precyzyjne narysowanie kreski i moim zdaniem nawet osoby początkujące świetnie poradzą sobie z jej namalowaniem bez zbędnych nerwów. Posiada także idealną konsystencję, nie za rzadką, nie za lejącą. Dodatkowo też kolor jest bardzo intensywny i nie widać żadnych prześwitów na oku. 

Podsumowując: Praca z tym eyelinerem sprawiła mi czystą przyjemność i gdy nie chcę używać tego w kolorze czarnym to bardzo chętnie sięgam po ten produkt. Dlatego też bardzo go polecam i myślę, że kiedyś kupię go ponownie. 

A jaki jest Wasz ulubiony eyeliner?


56 komentarzy:

  1. Ja bardzo lubię czarny eyeliner z mysecret. Tani a dobry. Przyznam że brązowego jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używam kolorowych eyelinerów, ale ten ma bardzo fajne matowe wykończenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obecnie rzadko sięgam po eyelinery, ale lubię wersje z takim aplikatorem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim faworytem jest czarny liner z wibo, raczej nie używam brązowych wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio kupiłam sobie czarny eyeliner w markarze z Eveline ^^
    nigdy nie miałam brązowego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam brązowy z douglas i jestem bardzo zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja ciągle nie umiem zrobić ładnej dobrej kreski i absolutnie żaden eyeliner mi w tym nie pomaga. ;/ a ten ma fajny aplikator, podoba mi się. ;)
    pozdrawiam serdecznie.
    https://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny kolor, ciekawe, czy jest trwały:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam wciąż zostaję przy czarnym kolorze eyelinera :D
    Zapraszam do mnie, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja muszę mieć w pisaku, nie wiem czemu ale wszystkie w pędzelkiem kruszą mi się po jakimś czasie :/ a bardzo ładnie się to rozprowadza :/
    Może wypróbuję ten :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczerze to nigdy nie próbowałam brązowego eyelinera, zawsze używałam czarnego :*


    luxwell99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Na dzień dzisiejszy nie mam swojego ulubieńca - chociaż używam ich na co dzień. Szukam ideału :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie używam eylinera. Jakos bardziej po drodze mi z kredką do oczu

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja uwielbiam w karierze z The One albo w żelu z Maybeline!! Albo kolorowe z Golden Rose :)
    ONLY DREAMS

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię tego typu eyelinery ale widzę, że końcówka jak dla mnie jest za gruba. No i brąz, nie używam w ogóle brązowych linerów czy kredek.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubie takich aplitkatorow (sa dla mnie za sztywne) ale eyelinery w kalamazu zawsze dobrze mi sie sprawdzaly :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Najbardziej lubię eyelinery płynne w czarnym odcieniu - moimi ulubionymi eyelinerami są te z Lovely i Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  18. oj jesli juz wybralabym czarny. brazow nie uzywam. szukam sobie tego doskonalego. tylko obawiam sie koncowki. lubie ciensze.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używam eyelinerów, ponieważ nigdy nie potrafię namalować ładnej kreski

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś przypadkiem prawie kupiłam brązowy eyeliner, ale pani zapytała się czy na pewno chce brązowy ❤
    Ja chyba wolę pozostać przy tradycyjnym czarnym
    Pozdrawiam cieplutko ❤
    My blog

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja rzadko używam eyelinerów ale jeżeli już to koloru czarnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam brązowe kredki do oczu ale jakoś nie sięgam po nie za często. Zdecydowanie wolę czarne kredki i eyelinery :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też nigdy nie używałam brązowego eyelinera, ale za to używam brązowych cieni być może razem z tym eyelinerem wyszedłby ciekawy makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja nie używam eyelinerów, kiedyś troszkę, ale tylko czarne. Mimo wszystko świetna recenzja ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie używam eyelinerów, ale bardziej podoba mi się czarny :D Kiedyś z pewnością wypróbuję ten brązowy! ;**

    OdpowiedzUsuń
  26. Czarny jest bardzo fajny według mnie. Jednak nie lubię używać go w codziennym makijażu.
    Pozdrawiam Eva

    OdpowiedzUsuń
  27. Maluje się eyelinerem codziennie ale zawsze stawiam na czarny :)

    http://kiudlis.blogspot.com/2018/01/walentynki-tuz-tuz.html

    OdpowiedzUsuń
  28. super recenzja :)
    osobiście nie używam eyelinerów, wolę tylko sam tusz :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzoo fajny kolor ! zazwyczaj uzywam czarnego ale ten tez jest mega pozdrawiam cieplutko ! :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja to bardzo lubię korzystać z eyelinerów, więc może z czasem skuszę się i na ten :)

    OdpowiedzUsuń
  31. U mnie sprawdzaja sie eyelinery z rossmanna i zadziwiająco dlugo sie trzymaja ale nie za bardzo radze sobie z robieniem kreski dlatego rzadko ich uzywam a brązowego jeszcze nie mialam na oku! Buziaki

    🎉 Caiawichowska 🎉

    OdpowiedzUsuń
  32. Brązowy eyeliner to fajna opcja na co dzień, bo w razie gdy nie dopracujemy do końca kreski to jej nieperfekcyjny kształt nie rzuca się tak bardzo w oczy, jak w przypadku czarnej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. ja ostatnio nie uzywam wogole eyelinera i chyba czas zebym jakis zakupiła

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie używam eyelinerów, słabo się w nich czuję... Ten ma bardzo ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  35. super, że jesteś zadowolona, ja mam już permanentne kreski :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie używam brązowego, tylko czarny. Lubię aplikację przy pomocy miękkiego pędzelka a mój hit od wielu lat to Wibo.

    OdpowiedzUsuń
  37. Brązowego nigdy nie używałam, muszę po niego sięgnąć, bo nadal szukam swojego ideału.

    OdpowiedzUsuń
  38. Używam brązowego częściej niż czarnego :)

    OdpowiedzUsuń
  39. ja nie używam, dziwnie wyglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie używałam jeszcze w odcieniu brązowym i nie jestem pewna czy będzie mi pasował, mam brązowe oczy ;) lubię za to eyeliner w odcieniach fioletu! :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja bardzo rzadko robię kreske w codziennym makijażu a juz tym bardziej wyciągnięta jaskółke bo moja budowa oka na to nie pozwala. Za to z kolorowych lubie niebieski lub granatowy lub nad delikatna czarną robie brokatowa złotą ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Uwielbiam czarne eyelinery, ale nie wiem czy na brąz bym się skusiła do codziennego makijażu, aczkolwiek przy malowaniu cętek mógłby się fajnie sprawdzić. Często lubię namalować sobie coś dziwnego, więc jego zakup wezmę pod uwagę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Ostatnio nie używam eyelinera, jednak kupiłam brokatowy i wygląda cudnie

    OdpowiedzUsuń
  44. ładny kolor. ja na co dzień używam czarnego z Paese :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie używam bo nie umiem ;D niezdara ze mnie jeśli chodzi o kreske

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo podoba mi się ten liner, mam nawet chęć kupić sobie jakiś brązowy w podobnym odcieniu co Twój, bo zawsze miałam wyłącznie czarne;>

    OdpowiedzUsuń
  47. Moje przygody z eyelinerem nigdy nie kończą się dobrze, a szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie umiem posługiwać się eyelinerem. Kiedyś próbowałam ale kiepsko mi to wyszło

    OdpowiedzUsuń
  49. Z brązowym eyliner się jeszcze nie spotkałam, poza tym wciąż sprawia mi problemy malowanie nim.

    OdpowiedzUsuń
  50. Bardzo lubię takie aplikatory. Można nimi narysować precyzyjnie kreskę :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Rzadko używam eyelinera, a tym bardziej brązowego :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja nie używam eyelinera, bo nie umiem robić kresek.

    OdpowiedzUsuń
  53. Jeżeli mam być szczera, to kompletnie nie umiem używać eyelinera. Nie potrafię namalować równej kreski i na kilku próbach w moim przypadku cierpliwość się niestety kończy. W codziennym makijażu zdecydowanie ułatwia mi sprawę kredka. Szybko i sprawnie się nią operuje i efekt jest nie gorszy od tego po eyelinerze;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz!

Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger