niedziela, 28 maja 2017

Wspomnienia na papierze, czyli fotozeszyt od Saal Digital

Wspomnienia na papierze, czyli fotozeszyt od Saal Digital
fotozeszyt, fotoksiążka, zdjęcia, pamiątka

Niedawno otrzymałam możliwość przetestowania fotozeszytu od firmy Saal Digital. Kontakt z firmą bardzo dobry - szybkie odpowiedzi, wszystko wyjaśniają co, jak i z czym. Żeby zaprojektować fotozeszyt, należy ściągnąć aplikację którą znajdziemy na ich stronie. Następnie projektujemy naszą fotoksiążkę tak, jak tylko nam się wymarzy. Aplikacja ma bardzo inteligentne i intuicyjne menu, dzięki któremu bez problemu stworzymy idealny album. Do wyboru mamy kilka formatów, ja wybrałam fotozeszyt z 22 stronami w formacie 20×20 cm.  Po zgraniu zdjęć do projektu, możemy zobaczyć informacje co do jakości wrzuconego zdjęcia. Producent oferuje nam także możliwość dodania filtra, przyciemnienia, rozświetlenia zdjęcia czy jego obrócenia a nawet wrzucenia dowolnego tekstu. Całość oglądamy na podglądzie.

fotozeszyt, fotoksiążka, saal-digital, fotoksiazka

fotozeszyt, fotoksiążka, saal-digital, fotoksiazka

Co do wykonania fotozeszytu, nie mam żadnych zastrzeżeń. Zdjęcia pięknie nadrukowane na twardej kartce, okładka zabezpieczona jest dodatkowo sztywną, matową folią. Kolory są żywe, wyraźne, ale też w żaden sposób nie przekłamane. Całość spięta jest srebrną spiralą, która świetnie się sprawdza w swojej roli. Zeszyt zajmuje bardzo mało miejsca i w zasadzie, to możemy go położyć wszędzie. Świetnie się sprawdzi jako prezent na różne okazje, np urodziny. Co do szybkości przesyłki, to jest ona moim zdaniem błyskawiczna. Czas realizacji to w moim przypadku to 3 dni, a wysyłka mimo, że szła z Niemiec, dotarła do mnie w ciągu 2 dni (!).
fotozeszyt, fotoksiążka, saal-digital, fotoksiazka

fotozeszyt, fotoksiążka, saal-digital, fotoksiazka

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z projektu, wykonanie pierwsza klasa, kontakt znakomity. Szczerze polecam! Na pewno nie jedna osoba ucieszy się z takiego prezentu! :)

A Wam jak podoba się taka forma prezentu? 
Słyszeliście o firmie Saal Digital?


poniedziałek, 22 maja 2017

Powitanie lata z ROSEGAL!

Powitanie lata z ROSEGAL!
Hej! 
W ostatnim czasie pogoda uległa poprawie, z czego bardzo się cieszę. Termometr wskazuję już nie 10, a 25°C. Każdego dnia słoneczko wita nas co poranek, dzięki czemu dużo milej wstaje się chociażby do szkoły. Chyba każdy czeka już na upragnione wakacje (pewnie część z Was zaczęła je już kilka dni temu), które zbliżają się do nas wielkimi krokami. 23 czerwca w końcu będziemy mogli cieszyć się 2 miesiącami czasu wolnego. Trzeba będzie wykorzystać to jak najlepiej. W tym poście chciałabym wam pokazać, co zamówiłam na stronie Rosegal. Sklep ma bardzo duży asortyment, dlatego też na samym początku było mi ciężko cokolwiek wybrać. Miałam małe obawy do tego czy trafię z rozmiarem, ale zmierzyłam dokładnie co i jak i zrobiłam zamówienie. Pierwszą rzeczą, jaka wpadła mi w oko, była bluza w paski z wiązaniem na dekolcie. Jest wykonana z przyjemnego w dotyku materiału. Idealnie sprawdzi się na chłodniejsze letnie wieczory. 




Jako drugą rzecz wybrałam sobie elegancką białą koszulę, która ma także wiązanie na dekolcie oraz dwie duże kieszonki. Świetnie prezentować się będzie z na przykład czarnymi spodniami, czy spódniczkami z wysokim stanem. Bardzo mi się podoba choć chyba nie odważyłabym jej nosić się jej samej, dlatego pod nią ubieram zawsze biały top. Minusem jest to, że wykonana jest z poliestru i jest mało przewiewna.







Ostatnią rzeczą w tym zamówieniu są czarne okulary z złotymi dodatkami. Są bardzo ładne, tylko że zapomniałam sprawdzić ich rozmiar i okazały się troszkę za duże, ale jest to jedynie moja wina.






Znacie Rosegal? Podobają Wam się ich ubrania?

Podzielcie się opiniami w komentarzu!





niedziela, 14 maja 2017

Piękne rzęsy z LashVolution!

Piękne rzęsy z LashVolution!
Kilka dni temu przyszła do mnie przesyłka z odżywką od LashVolution. W paczce znajdziemy cudownie zapakowane serum pobudzające wzrost rzęs. W opakowaniu znaleźć możemy specjalną kartkę, którą możemy zmierzyć ich długość, a także instrukcję jak powinniśmy je stosować. Producent gwarantuje, że po 4 tygodniach stosowania nasze rzęsy będą dłuższe, gęstsze, mocniejsze, bardziej lśniące oraz że będziemy zachwycać zniewalającym spojrzeniem



Stosowałam już jedną z odżywek Eveline i szczerze powiedziawszy, sprawdza się ona bardziej jako baza pod tusz, niż jako produkt, który rzekomo miałby poprawić długość i gęstość moich rzęs. Jestem bardzo ciekawa, jak sprawdzi się u mnie serum od LashVolution. Bardzo bym chciała, żeby moje rzęsy się zagęściły, były trochę dłuższe, mocniejsze i by tak nie wypadały. Mimo, że z  natury mam dość długie i gęste rzęsy, to nie ukrywam, że chciałabym by wyglądały trochę lepiej.

Jak powinniśmy stosować serum LashVolution? 

W celu osiągnięcia wymarzonego efektu, powinniśmy stosować ją codziennie, każdego wieczoru. Należy nakładać ją za pomocą aplikatora na oczyszczoną i suchą skórę powieki, tuż u nasady górnych rzęs. Trzeba uważać, żeby produkt nie dostał nam się do oczu - w takim wypadku powinniśmy jak najszybciej przemyć oko czystą wodą. Niestety serum nie wolno stosować na dolną linię rzęs. Odżywkę możemy bardzo łatwo i szybko nałożyć dzięki wygodnemu aplikatorowi w postaci pędzelka. Wystarczy jedno machnięcie i gotowe!



Twoje rzęsy są krótkie i cienkie? Wypadają w nadmiernej ilości? Próbowałaś używać drogich tuszy do rzęs, ale nadal nie jesteś zadowolona z wyglądu rzęs? 
Przetestuj razem ze mną serum od LashVolution!

A Wy używałyście już tego kosmetyku? 
Słyszałyście o nim jakieś opinie? 

poniedziałek, 8 maja 2017

Recenzja kuracji z witaminą A od DermoFuture Precision

Recenzja kuracji z witaminą A od DermoFuture Precision


Dzisiejszy wpis poświęcony będzie nowości, która dopiero wchodzi na rynek. Mianowicie jest to kuracja rewitalizująca z witaminą A od DermoFuture Precision. Jak powszechnie wiadomo, witamina A to witamina młodości - zmniejsza proces starzenia się skóry, poprawia strukturę i spoistość naskórka. Czy serum naprawdę działa tak, jak obiecuje producent? Zapraszam do dalszej części posta.




Serum używam od 26.04.17r co wieczór, po dokładnym demakijażu i na oczyszczoną skórę twarzy. Można też nakładać ją na dekolt i szyję, jednak ja pominęłam ten "punkt". Stosuje się ją dość prosto, gdyż ma wygodny aplikator w formie zakraplacza (pipety). Dzięki temu możemy nałożyć dokładnie taką ilość produktu. jaką chcemy, co moim zdaniem jest dużym plusem. Kolejną zaletą jest zapach - delikatny, niedrażniący i ulatniający się po wchłonięciu kuracji, czyli w moim przypadku po około 5/10 minutach. Jeśli ktoś ma skórę bardzo suchą, producent zaleca by później nałożyć krem na noc, jednak ja polecam to każdemu.


Kosmetyk znajduje się w 20ml buteleczce, konsystencje ma dość płynną i tłustą. Pierwsze wrażenie? Nieco wysusza skórę, jednak nadrabia tym że bardzo ją wygładza a po nałożeniu kremu nawilżającego skóra jest wygładzona i nawilżona. Ja używam kremu Barwa Siarkowa, który mogę Wam z czystym sumieniem polecić. Wracając jednak do serum, to jestem z niego bardzo zadowolona - wiadomo, nie ma spektakularnego efektu. ale po dłuższym używaniu myślę że może dać efekt "łał" :). Co ważne, naprawdę rozjaśnia przebarwienia słoneczne, potrądzikowe i hormonalne. Zauważyłam też że powoli zwęża pory. Kuracja na stronie producenta kosztuje aktualnie 42,90zł, dostać ją możecie póki co jedynie tam, z racji tego, że to nowość na rynku. Myślę jednak, że już niedługo wejdzie do sklepów stacjonarnych.


Co sądzicie o tym kosmetyku? Spotkałyście się już z firmą DermoFuture? :)

wtorek, 2 maja 2017

Zadowolę każdego! - czy to możliwe?

Zadowolę każdego! - czy to możliwe?
ŻYCIE JEST ZA KRÓTKIE, BY PRZEJMOWAĆ SIĘ LUDŹMI, KTÓRZY NAS NIE LUBIĄ

Jeszcze jakiś czas temu myślałam, że wszyscy powinni mnie lubić. Przejmowałam się kiedy ktoś popatrzył się na mnie krzywo na ulicy albo zmierzył mnie wzrokiem od góry do dołu. Zadawałam sobie różne pytania, próbowałam sobie to jakoś wytłumaczyć. Wiele czasu spędzałam nad myśleniem co powinnam zrobić, by ktoś dostrzegł moje dobre strony i zaczął mnie uważać za osobę godną uwagi. W ten sposób zaczęłam żyć wbrew sobie, udając kogoś kim nie jestem, starając się zadowolić wszystkich wokół - tylko nie siebie. Robiłam wszystko by nikomu nie podpaść i też się każdemu podporządkowywałam. Na szczęście z czasem zrozumiałam jak bardzo to było głupie. To, czy ktoś mnie nie lubi i ma złe zdanie o mnie wcale nie oznacza że taka jestem naprawdę. Zdałam sobie sprawę z tego, że nie ma na świecie takiego człowieka którego lubiłby każdy. Choćbyśmy bardzo długo szukali. Tak się po prostu nie da.




Zawsze znajdzie się ktoś kto powie, że nie lubi kogoś bo jest  taki, siaki czy owaki, dziwny, szalony lub po prostu inny. Tak na prawdę to właśnie to, że jesteśmy różni sprawia że jesteśmy także wyjątkowi. Nie oszukujmy się, gdyby wszyscy byli tacy sami i idealni byłoby po prostu nudno. To, że ktoś cię zaakceptuje nie zawsze zależy od Ciebie. Wszystkich nigdy nie zadowolisz, niestety, taki świat.

źródło: Google Grafika


NIE KAŻDY MUSI CIĘ LUBIĆ

Musisz po prostu sobie z tego zdać sprawę. Jak mogę uwolnić się z tego błędnego koła?
  • przestań się przejmować tym, co powiedzą inni gdy zrobisz coś innego i nie miej żadnych obaw,
  • wśród bliskich osób mów to, co myślisz, a nie to, co się powinno. Przecież nie musisz się zgadzać na wszystko co powiedzą, masz swoje zdanie!
  • bądź sobą, nie musisz być akceptowany przez wszystkich wokół. Nigdy nie dopasowuj się do pozostałych!
  • akceptuj te dobre jak i złe wydarzenia w twoim życiu, one pomogą Ci ukształtować twoją prawdziwą osobowość,
  • twoim mottem powinno być: mów to, co czujesz i rób to, co płynie z głębi Ciebie.
      

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? 







Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger