BINGOSPA

We wpisach na naszym blogu staramy się często przypominać o tym, że pielęgnacja skóry, zwłaszcza latem, jest bardzo ważna. Dzięki odpowiedniemu nawilżeniu skóra staje się miękka, gładka i odpowiednio naprężona. W jej pielęgnacji mogą pomóc nam produkty, które oferuje marka BingoSpa. Jeśli jesteście ciekawi, co takiego proponuje nam firma, zapraszam do dalszej części wpisu.

BINGOSPA cocoa body butter to brzoskwiniowe masło do ciała z dodatkiem olejku babassu. Dla niewtajemniczonych, olejek ten zapewnia doskonałe nawilżenie oraz ujędrnienie skóry, a także zapobiega efektom starzenia. Masło ma przepiękny delikatny zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Otrzymujemy je w ślicznym opakowaniu o pojemności 250g. Po kilku stosowaniach moja skóra stała się dużo gładsza i z pewnością świetnie nawilżona. Możecie zakupić je na stronie producenta w cenie 24.50zł.  KLIK

BINGOSPA 100% naturalne błoto z Morza Martwego Redual+ to maska błotna na twarz i ciało, która ma za zadanie zwalczyć trądzik, wykwity skórne. Ładnie złuszcza i pozbywa się martwego naskórka. Maskę powinno się trzymać na twarzy (przy pierwszym użyciu 2-3min) 6 do 12 minut, jednak ja jestem tak wrażliwa na wszelkie intensywne zapachy, że nie wytrzymam tyle czasu z niezbyt ładnie pachnącym błotkiem. Działanie jak najbardziej na plus, działa tak jak zapewniał producent, byłam zadowolona z efektów. Maska nie ma w składzie żadnych zbędnych ulepszaczy. Testowałam z ciekawości, bo nigdy nie używałam tego typu kosmetyku i mogę go szczerze polecić, jeśli nie przeszkadzają Wam takie zapachy. Błotko dostaniecie teraz w promocyjnej cenie 22,99zł KLIK

Powyżej widzicie dwa produkty, które absolutnie kupiły mnie nie tylko działaniem, ale także przepięknym zapachem! Masło kakaowe przyśpiesza proces opalania, świetnie nawilżając przy tym naszą skórę. Używałam go podczas pobytu nad wodą czy basenem, słoneczko dużo szybciej minie łapało, ale nie miałam potem problemu z przesuszoną czy czerwoną skórą. Zdecydowanie jest to must have podczas lata! Kupicie go teraz w promocyjnej cenie na stronie producenta za 13,25zł (normalna cena 26,50) KLIK. 

Jedwab do dłoni ma w swoim składzie śluz ślimaka, witaminę E oraz ponownie masło kakaowe. Działa zbawiennie na wysuszone, poniszczone dłonie, doskonale je nawilża i wygładza. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych dłoni. Wygodna buteleczka 280g z pompką zapewnia wygodę stosowania i dzięki niej zawsze użyjemy odpowiednią ilość produktu. Cena to 19zł KLIK

Dwa ostatnie produkty to średni peeling błotny do twarzy z kwasem mlekowym i kwasami AHA oraz maska błotna do twarzy z zieloną glinką. Obydwa produkty mają delikatnie podobne zapachy do maski ze 100% błota z MM, jednak dużo delikatniejsze i nie przeszkadzają mi one tak jak to było w przypadku Redual+. Peeling otrzymujemy w solidnym opakowaniu 120g, jego używanie jest przyjemnością. Ładnie złuszcza martwy naskórek, delikatnie oczyszcza zatkane pory i zmniejsza widocznie ślady po trądziku. Maska natomiast świetnie ukoi skórę po stosowaniu innych zabiegów pielęgnacyjnych, np. po w/w peelingu. Bardzo polubiłam się z tym duetem i lubię go stosować, moja skóra dzięki nim staje się promienna i odświeżona. Peeling możecie kupić w cenie 17,90 KLIK, a maskę błotną za 12,90zł KLIK. Uważam, że każdy z tych produktów jest wart przetestowania na własnej skórze :)