Po raz kolejny we współpracy z marką Topestetic, otrzymałam kilka dermokosmetyków do testowania. Ostatnio produkty te bardzo mi się sprawdziły i byłam z nich naprawdę zadowolona zwłaszcza z tych peelingów, na razie nie znalazłam lepszych, które by je przebiły. Dlatego jeżeli jesteście ciekawi co tym razem dostałam do testów i jak te kosmetyki mi się sprawdziły to zapraszam do czytania.
Hmilk no stress opinia producenta:
Ochronno-odżywcze mleczko do zabiegów technicznych naturalne odbudowujące wiązania dwusiarczkowe.
Chroni, odżywia i pogrubia włosy podczas zabiegów rozjaśniania, koloryzacji, prostowania keratynowego lub może być stosowany samodzielnie jako zabieg regenerujący Dodane do mieszanki koloryzującej gwarantuje 100% pokrycie siwych włosów oraz żywe i lśniące kolory. Zastosowanie do mieszanki rozjaśniającej sprawia, że włosy po zabiegu są doskonale nawilżone i estetyczne. Mleczko zwiększa trwałość koloru. Dodany do zabiegu keratynowego sprawia, że włosy kędzierzawe i porowate stają się silnie zregenerowane i nawodnione. Mleczko maksymalnie odżywia, redukując zniszczone łuski włosów.
Moja opinia:
Niestety nie podzielę się z wami opinią na temat jak włosy wyglądają po koloryzacji czy rozjaśnianiu, ponieważ jeszcze nigdy nie przeprowadzałam takiego zabiegu na moich włosach. Za to podobnie jak pisze producent zgodzę się z tym, że włosy po użyciu są bardzo miękkie, nawilżone i dodatkowo je nabłyszcza. Ja przeważnie nakładam ją na 2-5 min i później dokładnie spłukuję. Efekty po tym są podobne jak w przypadku dłuższego trzymania mleczka na włosach. Produkt spełnił moje oczekiwania, ale czy jest warty swojej ceny 49,99 zł to już sami musicie ocenić i przetestować.
Opinia producenta Revitalash Voliumizing primer:
Niebieskie podkład do rzęs Revitalash. Produkt przygotowuję rzęsy do aplikacji tuszu do rzęs oraz pielęgnuje je i odżywia. Primer dzięki niebieskiemu zabarwieniu pogłębia barwę oczu i sprawia, że wyglądają na większe i pełne blasku. Wzmacnia również kolor tuszu do rzęs Produkt ułatwia nakładanie maskary oraz sprawia, że trzyma się ona lepiej i dłużej. Skład zapewnia również odżywienie i zapobiega łamliwości. Primer maksymalizuje objętość rzęs, podkręca je i pogrubia.
Moja opinia:
Cena tej bazy jest dosyć wysoka bo kosztuje, aż 75 zł. Ma przepiękne srebno-niebieskie opakowanie i wygląda naprawdę elegancko. Przejdźmy jednak do efektów jakie zauważyłam. Otóż to, że na pewno rzęsy po aplikacji są przedłużone, a także po nałożeniu na primer mascary, nie kruszyła się ani nie rozmazywała. Moim zdaniem można tego produktu, używać także osobno jeżeli ktoś lubi kolorowe rzęsy. Jedynym minusem jaki zauważyłam jest sklejanie rzęs przez primer, nakładając go na każdy tusz efekt był ten sam, jednak po rozczesaniu ich szczoteczką problem zniknął.
Ta baza pod tusz kusi!<3
OdpowiedzUsuńNie miałam z nimi styczności...
Zaobserwowałam i pozdrawiam, https://kolorowazuzita.blogspot.com/:*
Nie dla mnie takie wynalzaki, niestety nie używam masmary, jak już to od święta.
OdpowiedzUsuńNawet tego tyle na rynku że nawet nie wiedziałam takich produktów 🤤
OdpowiedzUsuńKosmetyki nie dla mnie. Nie zachwycily mnie szczególnie, biorac pod uwage ich cene:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie te zabójcze ceny, to z pewnością bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńNie miała moja dziewczyna w ręku niżadnego z tych kosmentyków, pozdrawiam ciekawa opinia na temat tego produktu.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o marce Revitalash, podobno kosmetyki dobre, natomiast temat farbowania włosów raczej jest mi obcy ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnightmareskillme.blogspot.com
jeszcze nie miałam żadnego z tych kosmetyków jednak rozglądam się w tej drogerii i planuję złożyć zamówienie
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńBaza za 75 zł? Oj nie, nie.... ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ceny są mało przystępne :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Nie miałam styczności z tymi produktami.
OdpowiedzUsuńnie znalam tego produktu do tej pory.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce! Baza zapowiada się super, chyba muszę jej poszukać :p
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki wpadły w Twoje rączki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam <3
Nie miałam okazji jeszcze poznanania tej marki, ale ceny dość wysokie może kiedyś w promocji coś zakupię i przetestuje.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś kosmetykami tej marki! <3
OdpowiedzUsuńZ chęcią chciałabym przetestować mleczko.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Nie wiem czy zainwestowałabym w ten primer, jeżeli skleja rzęsy. Nie lubię tego efektu nawet przy użyciu maskary, a na rozczesywanie rzęs czasami zwyczajnie nie mam czasu ;o
OdpowiedzUsuńBardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że żaden z tych produktów jakoś bardzo mnie nie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńmuszę mieć ten primer, kruszenie tuszu to moja zmora
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego produktu z tych, które przedstawiłaś. Zaciekawił mnie ten primer do rzęs, produkt do włosów jakoś mnie nie porwał a jeśli już wydawać więcej to tak by efekty powalały :)
OdpowiedzUsuńTestowałam kiedyś ten primer i całkiem przyjemnie się sprawdzał, ale myślę że są tańsze zamienniki które sprawdzają się podobnie.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie testowałam tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów i chybatak bym się nie skusiła na nie.
OdpowiedzUsuńTak patrząc na ceny tych produktów, to chyba nie jestem zbytnio chętna, aby je kupić :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale ceny są dość wysokie ;) Z tego co piszesz warto po nie sięgnąć, ale ja upolowałabym je na jakiejś promocji :)
OdpowiedzUsuńMoze i warte zachodu jednak nie czuje sie skuszona
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę profesjonalnie! Mam długie rzęsy, ale i tak lubię je wydłużać, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego produktu z tu zaprezentowanych przez Ciebie, a co za tym idzie, równiez ich nie testowałam ;P
OdpowiedzUsuńPrzydał by mi się taki podkład do rzęs:)) szkoda, że taki drogi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i wesołych świąt życzę^^
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Nie znam się na kosmetykach :) ale rozjaśniałas trochę moja wiedzę na ten temat :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ;-) a cena nie zachęca.
OdpowiedzUsuńGdyby nie te ceny, na pewno przetestowałabym te kosmetyki :) niestety w chwili obecnej to nie na mój portfel. Wyglądają jednak bardzo ciekawie i kuszą do zakupu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Mało uwagi poświęcam kosmetykom, dlatego nie dla mnie ten produkt :)
OdpowiedzUsuńUwielniam dermokosmetyki, dobrze mi sluza ale tych nigdy nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie. Mają bardzo estetyczne opakowania, ale ceny są straszne! :(
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
Nie miałam tych produktów i o ile maska mbie zaciekawiła to tusz mniej a zwłaszcza cena
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale jakoś nie sięgam po takie rzeczy. Uważam, że są mi niepotrzebne :D
OdpowiedzUsuńZ primerem spotykam się po raz pierwszy :) Ale z chęcią go wypróbuję!
OdpowiedzUsuńTen primer to ciekawa sprawa, koniecznie muszę się rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie znałam tej firmy , fajnie wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała tę bazę pod mascarę :D
OdpowiedzUsuńOsobiście dermokosmetyki uwielbiam, ale tej marki akurat jeszcze nie znam...
OdpowiedzUsuńMarka nam znana, jednak nigdy nie miałyśmy takiej przyjemności jak testy ich kosmetyków :) Tusz fajowy!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię robić zakupy w Topestetic. Jednak tej marki kosmetycznej nie znam.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego tej firmy, ale mam kilka propozycji w wish liście.
OdpowiedzUsuńO kurczę nie znam tych kosmetyków , ale ten primer jest swietny :D
OdpowiedzUsuńTen primer to dla mnie nowość. Chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ta baza jest jedną z droższych ;)(Miłego poniedziałku!
OdpowiedzUsuńNie znam niestety, ale widzę że baza jest ciekawa. Sklep znam bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji nic testować, ale byłam bardzo ciekawa tej bazy :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta maskara, chociaż swoje mam całkiem gęste i długie ale na pewno kiedyś przetestuję sobie ten produkt ;>
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji nic z tego testować.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce, ale dość ciekawie brzmi to mleczko
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam styczności z nimi wczzesniej.
OdpowiedzUsuńMiałam ten primer z Revitalash i był świetny. Nie tylko wydłużał rzęsy, ale też podbijał czarny kolor maskary :)
OdpowiedzUsuńOchronne - odżywcze mleczko z pewnością spodobałoby się mojej mamie,zwłaszcza,że z tego co mówisz ten kosmetyk jest naprawdę skuteczny :)
OdpowiedzUsuńCoś tam już słyszałam o tej marce Revitalash, jednak jeszcze nic od nich nie mam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesuje mnie ta baza pod maskare :)
OdpowiedzUsuńN9e znam tych kosmetyków . Nie miałam okazji z nich korzystać
OdpowiedzUsuńOba kosmetyki nieco mnie zainteresowały. Chętnie wyprobowałabym je u siebie
OdpowiedzUsuńChętnie poznam się z bazą ! Ciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuń