wtorek, 28 sierpnia 2018

Multi BioMask


Hej, hej! Dziś przychodzę do Was z recenzją maseczki MULTI BIOMASK.
W jednym opakowaniu znajduje się dwie maseczki - jedna nawilżająca dla cery suchej, a druga oczyszczająca dla strefy T. Opakowanie zostało podzielone na dwie części tak, by można było nałożyć ją w dwóch kolorach - tak jak na zdjęciu pokazowym. Jeśli jesteście ciekawi, jak mi się sprawdziła, to zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu. 


Szara część maseczki (glinka) odpowiedzialna jest za przywrócenie prawidłowego poziomu nawodnienia oraz eliminację zanieczyszczeń. Produkt także zwężą pory. Po jej użyciu skóra jest wyraźnie bardziej zmatowiona, strefa T nie przetłuszcza się. Maseczka delikatnie zastyga, przez chwilę możemy odczuć efekt lekkiego pieczenia skóry, jednak po zmyciu buzia nie była zaczerwieniona, co znaczy, że właśnie taką reakcję miała ona wywołać. Dzięki szarej glince moja twarz stała się odświeżona i oczyszczona. Po jej zmyciu należy nałożyć krem nawilżający. Sama maseczka dość ciężko się zmywa, ale to chyba jedyna wada tego produktu. Maseczka jest bardzo wydajna, jedno opakowanie spokojnie starczyło by na dwa użycia.

Zielona glinka, którą mam nałożoną na policzki, ma za zadanie je nawilżyć i odświeżyć. Z tą maseczką polubiłam się jeszcze bardziej. Ma miły, delikatny zapach, przyjemną konsystencję, dzięki której łatwo możemy nałożyć produkt na twarz. Zawiera kwas hialuronowy oraz sok z aloesu, które zapewniają świetne nawilżenie. Jednym słowem, bardzo polecam tą wielofunkcyjną maseczkę tym, którzy jeszcze nie zdecydowali się jej przetestować.


44 komentarze:

  1. Aktualnie mam kuracje lekiem od dermatologa, ale wcześniej bardzo lubilam takie maski

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam inne produkty tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodko wyglądasz w takiej maseczce :3
    A swoją drogą pasta do zębów daje podobny efekt xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta do zębów jeśli by ją nałożyć na skórę to ją bardzo wysuszy :)

      Usuń
  4. mam maskę tej marki ale inną z shinyboxa, dziś będę testować

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam maseczki. Tej nie miałam okazji jeszcze przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kilka ich maseczek i fajnie się u mnie sprawdzały - jedna jednak sprawiła że piekła mnie twarz i nie pamiętam która to była i teraz boję się po nie sięgać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ją i bardzo lubię. <3

    ksanarunails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajna jest ta maska. Bardzo fajną oczyszcza cerę.

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie się zapowiada ta maseczka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię wszystkie maseczki, a z tą spotykam się po raz pierwszy. Muszę ją przetestować. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie jestem pewna czy jej w Rossmannie nie widzialam. ogolnie maski lubie bardzo, a zwlaszcza w plachcie. ta tez mnie zainteresowala. wyroznia sie na tle innych

    OdpowiedzUsuń
  12. zdecydowanie bardziej wole te w płacie

    OdpowiedzUsuń
  13. I aloes i kwas hialurynowy bardzo mi służy :-) produkt dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  14. znam i lubię, te do oczyszczania najlpesze

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię Maseczki do twarzy i często sobie robię ale tej jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdybym miała suchą cerę to nawet bym się skusiła na ten produkt;>

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardziej wolę maseczki w płachcie, choć i takie czasami używam :)Ta wydaje się całkiem ciekawa .

    OdpowiedzUsuń
  18. JA powoli się zaczynam przekonywać do takich maseczek składających się z kilku części:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawe zestawienie. Wypróbuję ją w najbliższym czasie

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam te maski , kilka sztuk i lubiłam, fajna opcja,

    OdpowiedzUsuń
  21. cos w sam raz dla mnie, koniecznie musze sięgnąć po ta maseczkę

    OdpowiedzUsuń
  22. Coś dla mnie widzę. Chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe rozwiązanie! :) Ja mam tak zróżnicowaną cerę,że często wykonuje np pierwsze maseczkę oczyszczającą nacałą twarz a potem odżywczą, nawilżającą również na całą twarz. Moje "domowe spa" potrafi trwać nawet i 1,5 do 2 godzin :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Podoba mi się połączenie dwóch maseczek w całość, nie musimy same szukać odpowiednich produktów

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ciekawy produkt. Na pewno dobry dla skóry mieszanej. Ja zazwyczaj nakładam maseczki tylko na wybrane partie twarzy, a tu mamy od razu dwa w jednym ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo fajnie prezentuje się ta maseczka, szczególnie zaciekawiła mnie ta część z zieloną glinką :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam różnego rodzaju maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Maseczki wręcz ubóstwiam. Chętnie wypróbowałabym także tę.

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwszy raz widzę takie cudeńko, napewno się skuszę ❣️
    https://controlledbyfeelings.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubię ich maski, ta właśnie czeka na mnie w łazience. Super pomysł na duet.

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajny pomysł z taką podwójną maseczką. Muszę ją wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  32. niestety glinka jakakolwiek uczula mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  33. Mimo, że wolę maseczki w płachcie, zachęciłaś mnie do tej :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja bardzo lubię maseczki, używam różnych, od oczyszczających po nawilżające.

    OdpowiedzUsuń
  35. uwielbiam wszystkiego rodzaju maseczki

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam maski w każdej postaci więc i tą chętnie poznam .

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo chętnie zapoznam się bliżej z tą maseczką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz!

Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger