Hejka!
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić matowe pomadki Oriflame, które wybrałam sobie w 5 różnych odcieniach. Według opinii producenta szminki mają być bardzo lekkie, aksamitne a jednocześnie bardzo dobrze napigmentowane. Mają nam zapewnić także matowe wykończenie, zgodne z panującymi trendami. Czy pomadki te spełniły moje oczekiwania? Dowiecie się czytając dzisiejszy post.
Zacznijmy może od wyglądu pomadek, które zapakowane zostały w plastikowe opakowania z przepięknymi srebrnymi elementami. Posiadają także wygodny aplikator, którym dokładnie możemy wyrysować kształt naszych ust bez użycia konturówki, nawet przy ciemniejszych odcieniach. Tak jak zapewniał producent pomadka ma konsystencję musu, ale mimo to łatwo się nią aplikuje i już jedna warstwa wystarczy, żeby kolor był intensywny.
Jest ona bardzo komfortowa w noszeniu i jeżeli w ciągu dnia nic nie konsumujemy to spokojnie utrzyma się na naszych ustach nawet do 6 h. Mam jednak małe zastrzeżenie do tego jak się zjada podczas picia czy jedzenia. Szybko zjada się od środka i zostawia nieładne smugi, jednak na szczęście można ją łatwo usunąć za pomocą chusteczki i nałożyć ponownie przez co znowu prezentuje się spektakularnie.
Dostępne są one w 21 przepięknych kolorach, ja spośród ich wszystkich wybrałam sobie 5 z nich, które idealnie wpisują się w panujące trendy i porę roku. Mam Wam do pokazania takie odcienie jak :
Sensual Latte, Nude Passion, Spicy Carmel, Chocolate Crave i Mocha Envy.
Podobają mi się te kolorki, no to coś dla mnie kochana!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
https://lifestyleworldblog.blogspot.com/
Kolorki śliczne najbardziej przypadł mi do gustu kolor 2 ;) Piękna jest idealna na jesień 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, kiedyś kupowałam w Oriflame.
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, bardzo wpisuje w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory, super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSwietne sa i przepieknie sie prezentuja. Moim hitem bylby odcien Sensual Latte. Idealne na codzien.
OdpowiedzUsuńMam Spicy Caramel i Toffee Cream. Uwielbiam! Używam codziennie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki takie naturalne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Nude Passion :)
OdpowiedzUsuńKolory widze pieknie nasycone. Moj faworyt to Nude Passion.
OdpowiedzUsuńSpicy Carmel jest taki piękny 😍
OdpowiedzUsuńStanowczo wygrywa Latte :D Piękny!
OdpowiedzUsuń2 i 3 kolor jest bardzo interesujący.
OdpowiedzUsuńkarmel podoba mi się najbardziej,muszę sobie zamówić na próbę jakąś szminkę z tej serii
OdpowiedzUsuńTen kolorek nude podoba mi się ze wszystkich najbardziej. Muszę zamówić! :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory. 😍
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się dwa kolorki - pierwszy oraz drugi. :)
OdpowiedzUsuńTych jeszcze nie mialam ;) kolory ciekawe
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej na tak !
OdpowiedzUsuńpodobają mi sie bardzo wszystkie kolorki, jeden zn ich mam
OdpowiedzUsuń1 i 2 są mega <3 takie w moim guście <3
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują, a i kolorki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne odcienie i świetne zdjęcia zrobiłaś. :)
OdpowiedzUsuńNude Passion bardzo mi się podoba :) Ale inne odcienie też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńKolorki wybrałaś cudne! Nude passion i ta czekoladowa bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTen nudziakowy to bym chętnie przygarnęła. Tak w ogóle to chyba ich nie widziałam jeszcze nigdzie.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Z chęcią zamówię któryś :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam pomadek tej marki :)
OdpowiedzUsuńładne te kolorki, bardzo moje
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam pomadki od Oriflame :) Miałabym problem z wyborem koloru, wszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCoś z tych kolorów na pewno wybrałabym dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, a pomadek tej marki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJakoś w Oriflame nic nie zamawiam, ale te pomadki są piękne. Może się na nie skuszę.
OdpowiedzUsuńCudowne są te pomadki, tyle odcieni do wyboru i każdy piękniejszy od poprzedniego.
OdpowiedzUsuńNie znam tych pomadek, ale prawie wszystkie kolor widziałabym u siebie :)
OdpowiedzUsuńPierwsza trójka od góry na twoim swatchu mi się bardzo podoba. Uwielbiam takie odcienie, zwłaszcza jesienią:)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory super, ale nude passion najpiękniejszy!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne mają opakowanie, a ten czekoladowy kolor w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńnigdy mnie do siebie nie przekonały ;) na swatchach mają dziwne smugi, czego inne moje pomadki nigdy nie robiły ;)
OdpowiedzUsuń