środa, 31 stycznia 2018

Styczniowa edycja pudełka Shinybox


Witajcie!
W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was odsłonę i openbox styczniowego pudełka Shinybox. Moim zdaniem ta edycja jest dużo lepsza niż poprzednie i trochę bardziej przemyślana. Dlatego też jeżeli jesteście ciekawi co tym razem znalazło się w środku i jak oceniam zawartość tego pudełka to zapraszam do oglądania. 

Wersja podstawowa zawiera 7 produktów pełnowymiarowych i do całości dołączona została także jedna próbka Witminy C od Formeds. Dla osób, których styczniowe pudełko było przynajmniej drugim w ramach aktywnej subskrypcji lub aktywnego pakietu, każdy dodatkowo w swojej edycji mógł znaleźć regenerująca maskę błotną albo drugi produkt czyli błoto z Morza Martwego marki -417. Wielkim zdziwieniem było to, że te kosmetyki znalazły się także w paczkach przeznaczonych dla ambasadorek.


Błotna maska do włosów marki -417, jest moim pierwszym produktem tej firmy, nigdy nawet o niej nie słyszałam dlatego bardzo ucieszyłam się z tego, że będę mogła go sobie przetestować. Ja ostatnio mam duży problem z pielęgnacją moich włosów, dlatego mam ogromną nadzieję, że ten produkt raz na zawsze je rozwiąże i świetnie poradzi. Zadaniem maski jest regeneracja zniszczonych i farbowanych włosów. Dodatkowo producent obiecuje poprawę w elastyczności i wyższy poziom nawilżenia naszych włosów. Cena: 100 zł / 200 ml


Krem pod oczy od Nobay, to kolejny produkt, z którym mam po raz pierwszy raz do czynienia. Niestety nie będę mogła go używać, ale za to moja mama przyjęła go z bardzo miłą chęcią. Ma on przede wszystkim wygładzać zmarszczki, odżywiać i nawilżać okolice pod oczami. Cena : 105 zł / 20 ml.


Błyszczyk do ust Miyo. Nie jestem za bardzo zadowolona z koloru jaki znalazł się u mnie w pudełku i przeważnie nie używam takich produktów, ponieważ jestem wierna pomadkom matowym. Jeżeli chodzi o sam produkt to ma on bardzo nasycony kolor i ładnie się błyszczy. Cena : 11,99 zł / 4ml.


Kule do kąpieli od Delia , z tą marką miałam już jakiś czasu temu styczność, ale nie wiedziałam, że w swojej ofercie mają także kule do kąpieli. Zapach ich roznosił się w całym pudełku. W środku znajdują w 3 kule każda o innej nucie zapachowej takich jak mango z brzoskwinią, karmelowe jabłko a także mleko z miodem czyli moje ulubione połączenie. Już nie mogę się doczekać kiedy je wypróbuję. Cena : 15,60 zł / 300g


Pumeks Hammam, tego produktu odkąd zobaczyłam byłam bardzo ciekawa co to jest i do czego służy. Okazał się to być naturalny pumeks wykonany z czerwonej glinki. Po jego użyciu możemy zobaczyć wyraźną różnicę w gładkości i miękkości stóp, a także usunięte zostają wszelkie zrogowacenia. Cena : 6,52 / szt


Lakier So Chic, ja ostatnio używam raczej tylko lakierów hybrydowych, ale gdy nie mam ochoty siedzieć kilka godzin przy lampie i chcę, nadać kolor moim paznokciom to, sięgam wtedy po te zwykłe. Kolor ten bardzo mi odpowiada i myślę, że za niedługo pomaluję nim swoje paznokcie. Cena: 7,99 zł / szt


Chusteczki Mama Care tego produktu nie spodziewałam się zobaczyć w pudełku beauty. Nie mniej jednak na pewno je wykorzystam i zabiorę na jakieś wyjazdy. Cena : 1,64 zł / 2 szt

Podsumowując: Tak jak w każdym tego typu pudełku znaleźć można czyste perełki i rzeczy, które najprawdopodobniej nie użyje albo oddam komuś z rodziny. Tym razem edycja bardzo mile mnie zaskoczyła, większość produktów i firm nie była mi dotąd znana dlatego też cieszę się , że mogę je przetestować i zobaczyć jak sprawdzą w moim przypadku.


A Wam jak się podoba zawartość tego pudełka?

69 komentarzy:

  1. Pumeks boski :D

    https://angelika-malinowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie pudełka to zawsze zagadka co będzie w środku i dlatego też ja bardzo rzadko się na nie decyduje bo w większości zawsze trafiam na produkty nie dla mnie. W tym pudełku zainteresował mnie pumeks fajny taki inny oraz kule do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem szczerze, ze z tej edycji tylko kule wpadły mi w oko :D

    OdpowiedzUsuń
  4. kula mleko z miodem, ach w sam raz na zimę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zachwyca mnie jakoś ta zawartość :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio ciąle gdzieś widzę ten pumeks. Myślałam, że jest droższy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie polubiłam tylko lakieru a z zawartości jestem bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie pudełeczka ! <3
    Zawartość bardzo ciekawa, bardzo lubię te żelowe lakiery do paznokci. :)
    Pozdrawiam .; *

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem zauroczona tym pudełkiem. Jest świetne i każdy produkt zużyję z przyjemnością. Kuli jednej już użyłam - ma sobie jakiś olejek, bo unosi się on na wodzie. Pięknie pachnie, a ciało po kąpieli jest miękkie. Super są :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziś właśnie o nim pisałam, dawno nie widziałam tak świetne zawartości pudełka. Po raz pierwszy wszystko mi się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor lakieru mi się podoba no i te kule też ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  12. Najlepszy to ten kosmetyk do włosów. Koniecznie daj znać, jak się sprawdzi. Za darmo otrzymałaś tę paczkę?

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam już wcześniej zawartość tego pudełka i przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przestałam zamawiać, ta edycja taka nawet ok, maska do włosów to z pewnością jej konik.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawe rzeczy znalazły się w Twoim pudełku Shinybox :)
    Zapraszam do siebie kochana!♥ https://allforgirls-1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow! Na prawdę fajna zawartość pudełka. :) Podoba mi się maska błotna! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ciekawe jak się sprawdza ten krem pod oczy oraz błoto do włosów .. :)
    Pozdrawiam :)
    https://lamodenathalie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Najbardziej spodobała mi się chyba ta maska do włosów z firmy -417. Uwielbiam testować wszelkie produkty do włosów. Wspomnij gdzieś w jakimś poście jeszcze o niej bo jestem naprawdę bardzo ciekawa efektów jej stosowania. Pozdrawiam, Naciaka!

    OdpowiedzUsuń
  19. o dziwo cala zawartosc mi sie podoba. Naobay od dawna mnie kreci. i te kule delia. wszystko z checia bym uzyla.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie najgorsze. Niby z większości kosmetyków skorzystam, ale jakiejś dzikiej radości przy otwieraniu pudełka nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. i jak zwykle shiny sie nie popisało. ;< bardzo szkoda, bo kiedys pudelka byly o wiele ciekawsze.
    co do balsamow od efektimy. uzywalam go na poczatku ciazy i jedyny plus tego balsamu to to ze szybko sie wchlania. zostawia tłustą, a nawet bardzo tłustą warstwe na skórze i niestety brudził.. ;c
    pozdrawiam
    Misa Durst

    OdpowiedzUsuń
  22. Dwa pierwsze produkty na prawdę godne zainteresowania :)
    Piękny odcień lakieru!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Kule mnie kuszą ale niestety nie mam wanny.. Chyba, że się zakradnę do chłopaka :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Całkiem ciekawe pudełeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kilka ciekawych rzeczy hmm..moze skorzystam 😊

    OdpowiedzUsuń
  26. Widzę kilka rzeczy, które by mnie interesowały. Bardzo fajny box :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ostatnie boxy bardzo mi się podobają i coraz ciekawsze kosmetyki w nich można spotkać.

    OdpowiedzUsuń
  28. to pudełko bardzo mi się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetna paczuszka! Kule do kąpieli mam takie i są naprawdę świetne :D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  30. z kilku rzeczy też jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  31. widziałam już te pudełka u innych osób i ja byłabym zadowolona z takiej zawartości :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Swietny zestaw, przydatny do codziennego uzytku :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mi bardzo podoba sie zawartość pudelka. Niestety jak zwykle go nie kupilam, ale mam nadzieje, ze kiedys zaczna i do mnie one przyjezdzac. Pomadka najbardziej mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ta zawartosc by mnie zadowolila :)

    OdpowiedzUsuń
  35. No no , niezły kontent- pumex wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam kiedyś subskrypcję Glossy box, ale zrezygnowałam po 3 pudelkach - zazwyczaj teoretycznie wartość produktów jest większa niż cena pudełka, ale kosmetyki często są umiarkowanie atrakcyjne :D Z tego pudelka też bym się nie ucieszyła, ale świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajna zawartość.👍
    Nigdy nie miałam
    takiego pudełka 😣

    OdpowiedzUsuń
  38. Z całego pudełka najnajbardz zacirkawił mnmn pumeks :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Miałam możliwość używania kosmetyków marki -417 i byłam bardzo zadowolona! Pudełko jak widzę udane ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Już dużo słyszałyśmy o tym boxie i coraz bardziej nam się podoba jego zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Pumeks wygląda fajnie. Jednak mnie cała zawartosć nie zachwyciła. Ostatnio wogóle Shiny mnie nie zachęca

    OdpowiedzUsuń
  42. Dla mnie ten błyszczyk prezentuje się fajnie, ja w przeciwieństwie do Ciebie używam własnie błyszczyków a nie pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mi zawartość również się podoba choć w grudniu był lepsze zestaw ��

    OdpowiedzUsuń
  44. fajne kosmetyki ;) najbardziej podoba mi się ten błyszczyk :)

    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  45. ulala, widzę, że kosmetyki pierwsza klasa:)
    pozdrawiam
    www.aleksandramistake.pl

    OdpowiedzUsuń
  46. Pumeks najlepszy,oglądałam ostatnio filmik o takich gadżetach i ten też w nim był, od razu mnie zainspirował.
    Obsrwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Mi wpadło w oko kilka rzeczy z tego boxa. Kule od dawna mnie zachęcają do zakupu,a poza tym ta błona maska i lakier do paznokci zwrócili moją uwagę. Lakier ma super kolor,a maska to dla mnie coś nowego

    OdpowiedzUsuń
  48. Tego kremu pod oczy jeszcze nie znam, a wygląda ciekawie;>

    OdpowiedzUsuń
  49. Najbardziej z tej edycji jestem ciekawa tego kremu pod oczy i pumeksu.

    OdpowiedzUsuń
  50. Pierwszy produkt i kule do kąpieli mi się podobają. Jestem ciekawa efektówtej błotnej maski. Ja właśnie dlatego nie zdecydowałam się jeszcze na żadne pudełeczko - połowa rzeczy w ogóle by sie nie przydała. Jak bardziej się zaprzyjaźnię z kosmetykami to może i się skuszę :)

    im-dollka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  51. Całkiem ciekawy i taki inny asortyment! Mam wrażenie, że po internetowych "burzach" na temat zawartości pudełek wzięli się za siebie i trochę nadrabiają. Pierwsze kosmetyki powalają,, no a reszta jak zawsze do podania dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  52. O zgrozo, co to za rewolucyjna maska, że aż 100 zł kosztuje? :O A pomyślałam już, że ja kupię. Fajne pudełko.

    OdpowiedzUsuń
  53. ZNAKOMITY TAKI BOX <3 MUSZĘ SKUSIĆ SIĘ KIEDYŚ NA TAKI <3 SUPER KOSMETYKI

    OdpowiedzUsuń
  54. A ja cały czas zastanawiam się czy zacząć przygodę z Shiny boxem. Takie recenzje kuszą, chyba w końcu się zdecyduję :) :D

    OdpowiedzUsuń
  55. Bardzo fajne pudełko, ten pumeks mnie naprawdę zaskoczył! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  56. ten pumeks mnie bardzo zaciekawił... i cena fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  57. Fajna zawartość tego boxa :-) zaciekawiła mnie ta błotna maska do włosów :-D

    OdpowiedzUsuń
  58. kule i pumeks zaciekawily mnie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo lubię kule do kąpieli, więc cieszę się, ze je tam znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Mam błyszczyk z Miyo, ale w jaśniejszym kolorze :).

    OdpowiedzUsuń
  61. Bardzo mnie kusza wszelkiego rodzaju boksy kosmetyczne, ale ze względu na to, że nie zawsze cała zawartość mi się podoba, ciągle powstrzymuje się od zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  62. Najbardziej zainteresowała mnie maska do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  63. W podstawowym pudełku nie było nic z -419 wiec zawartość bardzo słabiutka.

    OdpowiedzUsuń
  64. Całościowo pudełko bez szału (właściwie jak każde dla mnie) ale pumeks bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Całkiem fajna zawartość. Tylko te chusteczki mnie śmieszą.

    OdpowiedzUsuń
  66. Uważam że to bardzo udany box krem Nobay bardzo mi się podoba i maska do włosów:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz!

Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger