sobota, 26 maja 2018

Terapia uderzeniowa / Selfie Project


Hejka!
Jakiś czas temu firma Selfie Project wypuściła nową linię kosmetyków, niwelującą wypryski. Ja sama mam problem z trądzikiem i walczę już z nim jakiś czas. Dlatego tak ważne jest, aby odpowiednio zadbać i pielęgnować naszą skórę. W tym wypadku trzeba używać łagodnych preparatów, które nas nie podrażnią i pozwolą raz na zawsze  pozbyć się uciążliwego problemu. Czy te kosmetyki spełniły moje oczekiwania? O tym dowiecie się czytając poniższy post.


Opinia producenta:


#7-day Challenge Terapia Uderzeniowa Selfie Project to nowa jakość kosmetyków do pielęgnacji cery problematycznej. Wypryski są zredukowane już po tygodniu stosowania, ślady po trądziku stają się mniej widoczne, a skóra wyczuwalnie gładsza! 

#Wymaż Wypryski Esencja z linii Terapia Uderzeniowa to lekki, delikatnie chłodzący żel zawierający starannie dobrane składniki o udowodnionej skuteczności. Opatentowany Likwidator Wyprysków oparty na połączeniu kompozycji mieszanki koreańskich substancji czynnych oraz delikatnych kwasów owocowych i niezawodnego Witch Hazel eliminuje wypryski, odpowiada za gojenie się stanów zapalnych oraz redukuje ślady potrądzikowe. #Safety First W esencji skoncentrowane są aktywne składniki, które eliminują niedoskonałości, nie szkodząc przy tym cerze i nie wysuszając jej. Nie zawiera substancji zapychających pory i obciążających skórę.





Moja opinia:

Produkt ten zamknięty jest w białej tubce i zawiera 25 ml produktu. Używałam go według zaleceń producenta codziennie rano i wieczorem. Przyznam szczerze, że dzięki temu produktowi moje przebarwienia i ślady po trądziku zniknęły, a im dłużej stosowałam te emulsję to także zmniejszyła się liczba pojawiania nowych wyprysków. Myślę, że po dłuższym stosowaniu będę mogła nawet wyjść z domu bez używania podkładu! Co najfajniejsze kosmetyk bardzo szybko się wchłania i skóra nie jest klejąca, a przyznam, że używałam wiele takich preparatów i przeważnie w wielu przypadkach tak było. 

Opinia producenta :

# night care

Terapia uderzeniowa Selfie Project to nowa jakość kosmetyków do pielęgnacji cery problematycznej. Maseczka nocna pracuje w nocy, podczas gdy Ty śpisz.
# wymaż wypryski
Maseczka nocna z linii Terapia uderzeniowa to lekka emulsja, która znacznie przyspiesza regeneracje stanów zapalnych. Opatentowany Likwidator WypryskówTM oparty na połączeniu koreańskich substancji czynnych i kwasów owocowych oraz wygładzający Kwas Migdałowy neutralizują niedoskonałości oraz przywracają skórze równomierny koloryt.



Moja opinia:

Maseczka ta zamknięta została w zielonej tubce o podobnej pojemności jak poprzedni produkt. Ma on miętowy, dość intensywny zapach, który po nałożeniu ulatnia się. Po nałożeniu, może chwilę szczypać, ale to tylko przez chwilę, Niewielka ilość wystarczy już by pokryć całą twarz. powinniśmy ją stosować 2-3 razy w tygodniu, nie więcej, ponieważ możemy wtedy sobie przesuszyć skórę.Jakie efekty zauważyłam? Maseczka dobrze radzi sobie ze stanami zapalnymi, wysusza je, a także wygładza i cera dzięki nie staję się bardziej jednolita. 



65 komentarzy:

  1. Ja niestety zaczęłam mieć ten problem jakiś rok temu,ale stosuje raczej "babcine sposoby" czyli szare mydło dwa razy dziennie! :D Ale może kiedyś się skuszę na ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam większy problem z suchością skóry, kiedyś gdy byłam młodsza też zdarzały mi się wypryski. czasami sięgam po takie kosmetyki aby poczuć oczyszczenie, szczególnie zainteresowała mnie maseczka, mimo, że przez nią skóra może chwilowo szczypać

    OdpowiedzUsuń
  3. zaciekawiłaś mnie tą esencją, skoro tak widoczne zmiany może sama powinnam spróbować, bo mam dość duże problemy z cerą :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie stosuję takich produktów ale skoro są efekty to może warto wypóbować :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że fajna opcja do dodatkowej pielęgnacji skóry skłonnej do wypryskow

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam okazji stosować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dryfując pomiędzy domem i internatem nabawiłam się problemów z cerą, ze względu na zmianę wody, którą przemywam twarz.
    Z chęcią chciałabym zapoznać się z tą serią! <3
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Coraz częściej słyszę o tej terapii uderzeniowej i sama chyba się na nią zdecyduję. Będę jutro w Rossmanie i na pewno obejrzę się za emulsją na noc ♥
    Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Powinnam się skusić na te kosmetyki, bo moje kuracje na wypryski to istna walka z wiatrakami. Jestem ciekawa, czy na mnie też podziałają w ten dobroczynny sposób? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja cera to istna tykająca bomba i czasami jest okej, a czasami budzę się rana cała w krostkach, więc ciekawe czy mi ten produkt by pomógł :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe produkty, miałam żel z tej firmy i byłam z niego zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawe produkty. Lubię kosmetyki tej marki, więc te chętnie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawy post ,nie słyszałam o takiej terapi.
    POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  14. Skoro działa to polecę mężowi, bo on potrzebuje takiej terapii :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Produkt wydaje się interesujący, ale jeżeli chodzi o pielęgnacje skóry to tradycyjne metody : szare mydło lub maseczka z drożdzy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wolalabyn aby bylo to cos dobrze nawilzajacego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Raczej nie dla mnie te produkty, bo po prostu mam inny typ cery. Dobrze, że u Ciebie się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurcze co rusz to nowe kosmetyki, jak to ogarnąć? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. do tej pory nie mialam nic z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę zapamiętać te produkty. Jak narazie mam spokój ze skórą,ale u mnie to nigdy nic nie wiadomo.

    OdpowiedzUsuń
  21. U mojej córki świetnie sprawdziło się serum antytrądzikowe z Fitomedu :-)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie spotkałam się wcześniej z tymi produktami. Zaciekawiłaś mnie, bo markę znam doskonale i całkiem lubię.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwszy raz widzę tę serię kosmetyków. Myślę,że na pewno zaintrygowałyby moją mamę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta marka mnie już mocno zaciekawiła ostatnio po teście maseczki w płachcie. Wydaje mi się, że pnie się do góry ze swoimi produktami do pielęgnacji i chętnie zakupię od nich tą nową linię kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cieszę się, że nie muszę używać kosmetyków na takie właśnie problemy 😊

    OdpowiedzUsuń
  26. Kocham te maseczkę! Jedna z lepszych :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam ich maseczke, jestem ciekawa dalszych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wyglądają na dobre produkty. Moze kiedyś się zaopatrze w nie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo lubię produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie używam takich produktów, jednak wiem komu mogę je polecić.

    OdpowiedzUsuń
  31. W sklepie zastanawiałam, że czy kupić czy nie. Nie chciałam wyrzucać pieniędzy w błoto, no bo gdyby nie pomogło..
    Z tego co przeczytałam to wydaje się być dobrym produktem, więc kiedyś na pewno kupię! ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. nie znam produktów, może kiedyś jednak się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Tak szczerze, to zainteresowały mnie te kosmetyki. Stosowałam już od Selfie Project lekki krem na dzień, więc może warto się skusić na tą terapię uderzeniową? Też mam problemy z trądzikiem, więc może ta linia by trochę pomogła.

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne produkty, do tej pory nie miałam nic tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. osobiście nie posiadam cery trądzikowej :D ale mam z Selfie Project peeling do ust i jest świetny :)

    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Ohh, moja cera boryka się z trądzkiem już od 5 miesięcy. Chyba się skuszę na te kosmetyki. Ciekawy blog 😊

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja nie mam problemow z cerą ale chętnie kupię dla męża bo nic mu nie pomaga

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja na szczęście nie mam problemów z trądzikiem, jedynie sporadycznie nieliczne wypryski.

    OdpowiedzUsuń
  39. Szczerze mówiąc to brzmi zbyt pięknie, żeby było prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nawet nie wiedziałam że wypuścili taką linię kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie słyszałam,a le jak działa to warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam w zapasach produkty tej marki, ale jeszcze niczego nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  43. what an amazing post dear :)
    have a nice week!

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  44. Esencja wydaje się być czymś w sam raz dla mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ciekawe produkty:) choć póki co nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo ciekawe produkty, ja jednak takich nie używam :) Na szczęście wypryski rzadko pojawiają mi się na mojej skórze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Mam problem z trądzikiem i walczę z nim na wszelkie sposoby, dlatego używałam już innych produktów tej marki, ale tych nie miałam okazji poznać

    OdpowiedzUsuń
  48. bardzo lubię tę firmę i z przyjemnością wytestuje te produkty!

    OdpowiedzUsuń
  49. Swietnie, ze sie u Ciebie sprawdzil ten duet. Ja nigdy na szczescie z tradzikiem nie mialam problemow, nawet jako nastolatka.

    OdpowiedzUsuń
  50. Mam parę produktów tej firmy. Jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  51. zainteresowała mnie esencja, ogólnie to nie znam tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  52. Dobrze, że te produkty działają. Ogólnie jeszcze nie miałam styczności z tą marką, ale z tego, co widzę, jest warta wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Lubię tę firmę, choć ta seria nie jest mi potrzebna - na szczęście od lat nie mam wyprysków.

    OdpowiedzUsuń
  54. Nigdz nie miałam problemów z trądzikiem, więc nie przydałaby mi się ta seria.

    OdpowiedzUsuń
  55. Nie slyszalam o tej terapi ale marke znam i baaardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Słyszałam o tej marce, ale jeszcze nie testowałam ale ta seria jest w sam raz dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  57. Nie słyszałam wcześniej, ale jak działa to warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Teraz co prawda bardziej nawilżam skórę i bałabym się tego przesuszenia, ale o innej porze roku ciekawa sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  59. Nigdy nie miałam problemów z trądzikiem. Dla osób które borykają się z takim problemem te kosmetyki mogą być zbawieniem

    OdpowiedzUsuń
  60. a ja mam buzię wysypaną i wychodzę bez makijażu w ogóle, bo jest na to za gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Nie miałam jeszcze okazji spotkać się z tą serią :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Z firmą miałam styczność jakiś czas temu😊 świetnie u mnie się sprawdziły ich chusteczki do demakijażu i krem bb:) polecam!

    OdpowiedzUsuń
  63. Uzywam tylko zelu pukntowego i jestem zachwycona. Czasami wystarczy ze naloze go raz na noc na wypryski i na nastepny dzien budze sie z czysta cera. Jeszcze nigdy zaden produkt nie dal mi tak szybkich efektow jak ten. a uzywalam mase przeroznych kremow i zeli. tylko trzeba uwazac zeby nie nalozyc go na zdrowa skore bo moze ja bardzo wysuszyc

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz!

Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger