Hejka!
W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was recenzję pędzli do makijażu marki Donegal. Akcesoria te zrobione są w typowo letniej kolorystyce, która przede wszystkim kojarzy mi się z okresem wakacji. Są one różowo-niebieskie, a ich trzonek wykonany jest z drewna. Bardzo wygodnie trzyma się je w ręku i do tego ładnie wyglądają na toaletce.
Pędzel do pudru
Jest on wykonany z bardzo miękkiego i przyjemnego włosia. Przeznaczony jest on do przypudrowania całej twarzy, jednak ja ze względu na jego kształt używam go do konturowania i ocieplania twarzy, wtedy spisuje mi się zdecydowanie najlepiej. Myłam już go kilka razy i nadal wygląda tak samo, a włosie z niego w ogóle nie wypada. Jak na razie bardzo dobrze mi się z nim pracuje.
Pędzel do podkładu
Jest to pędzel ,który sprawdził mi się najmniej ze wszystkich. Ja zdecydowanie bardziej wolę używać gąbeczek do makijażu, którym jestem wierna już jakiś czas. Jednak pędzel też ma swoje zalety, między innymi to, że ma on bardzo zbite włosie. Mimo to, podkład rozprowadza się bardzo nierównomiernie na twarzy i tworzą się smugi jak to zawsze bywa w przypadku używania pędzla. Dałam mu jednak szansę i spróbowałam go wykorzystać do czegoś innego. Fajnie sprawdził mi się do konturowania na mokro i tak też zalecam go używać.
Pędzel do blendowania
To już ostatni pędzelek o którym Wam opowiem, mianowicie jest on przeznaczony do blendowania cieni. Podobnie jak w przypadku innych pędzli z tej serii jest on bardzo miękki i puszysty, przez co łatwo się z nim pracuje. Cienie przy nim same się blendują i nakładają równomiernie. ostatnio stał się moim ulubieńcem.
ooo ten do konturowania na mokro wygląda ciekawie - chętnie taki przygarnę ;)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Pieknie sie prezentuja <3
OdpowiedzUsuńOh, śliczne są! Nie widziałam takich do tej pory, ale chętnie sama bym takich używała ^^
OdpowiedzUsuńPrezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńZapakowane w te białe pudełeczka z liśćmi palmowymi wyglądają ślicznie.
OdpowiedzUsuńZjawiskowe:)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :) Mam pędzel do różu z innej serii i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie interesowała ta marka. A pędzelki wpisują się w klimat wakacyjny. Pewnie w końcu i ja ich spróbuje :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę, ale brzmi świetnie, wyglądają również super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)
Świetnie wyglądają. Bardzo lubię pędzle do makijażu i również mam kilka kilka ciekawych propozycji u siebie. Szczególnie ubóstwiam takie puchate do pudru:)
OdpowiedzUsuńz tej serii mam tylko jeden mały skośny pędzel i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńTen do blendowania jest najlepszy:) No i ten do pudru też, ale do podkładu słabo :/
OdpowiedzUsuńMam wa i je lubię :)
OdpowiedzUsuńświtene sa te pędzle, te kolorki bardzo mi odpowiadają
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji ich używać, ale wyglądają na bardzo dobre jakościowo :)
OdpowiedzUsuńZupełnie ale totalnie nie słyszałam o tej marce, ani o pędzlach.
OdpowiedzUsuńTe pędzle wydają się naprawdę świetne :D O marce nie słyszałam, ale może skuszę się na zakup pędzli :D
OdpowiedzUsuńBlendowanie cieni to dla mnie wyższa szkoła jazdy, czy pędzel czyni cuda? :)
OdpowiedzUsuńMuszę zainwestować w pedzle bo moje sie zuzyly
OdpowiedzUsuńNie znam tych pędzli. Podoba mi się ich wygląd :)
OdpowiedzUsuńMarkę znam dość dobrze, jednak takich pięknych pędzli u nich jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki do blendowania :)
OdpowiedzUsuńMam kilka pędzli z tej serii i dla mnie są takie średnie...gęstość włosia mogłaby być większa :)
OdpowiedzUsuńpieknie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych pędzli, ale fajnie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńMają śliczne opakowanie i do tego ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPiękne są! Ja też je chcę :)
OdpowiedzUsuńPodobsja mi sie wszystkie. Nsjczesciej uzywam do pudru :) bardzo ladne, wakacyjne, morskie kolory :)
OdpowiedzUsuńsą urocze ! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam pędzle a te wyglądają naprawdę całkiem spoko. Jeszcze ten kolor, uwielbiam błękit :)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/07/przedpremierowo-adam-agata-czykierda.html
Wizualnie, pięknie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńDonegal zawsze ma piękne pędzle <3
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy, ale prezentują się świetnie :D
OdpowiedzUsuńCudowne są te pędzle :) A ich design skradł moje serce <3
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie! Chciałabym wiedzieć je w swojej kolekcji 😃♥️
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze tych pedzli 🙂
OdpowiedzUsuńplanuje je kupić
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te pędzle szczególnie ten 1 ja wolę takie właśnie grubsze.
OdpowiedzUsuńPędzelki prezentują się wręcz olśniewająco :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza pędzelek do podkładu chciałabym przetestować.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Szkoda że pędzel do podkładu się nie spisał, ale za to fajnie że do pudru pędzel jest fajny i nic nie wypada :)
OdpowiedzUsuńZ pędzli tej marki mam ten do blendowania i jest całkiem fajny, chociaż nie przy wszystkich cieniach się sprawdza.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają, zachęcasz
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić jakieś nowe pędzle do kolekcji ale zdecydowanie wolę dołożyć i kupić coś lepszej jakości mimo wszystko - najlepiej pracuje mi się z M brush Maxineczki choć cena powala :)
OdpowiedzUsuńMam pędzle tej marki jdnak w wersji marmurkowej i zachwyciła mnie ich jakość. Mega!
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawie się zapowiadają, może przetestuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Samodiwa
https://samodiwa.blogspot.com/
Pędzel do podkładu mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa też pędzlom do podkładu mówię- nie e :)
OdpowiedzUsuńja jestem oddana swoim hakuro :)
OdpowiedzUsuńWygladaja bardzo profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńśrednio mi się podobaja ;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te pędzle :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta seria wizualnie:) Piękne stożki ombre:)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują te pędzle.
OdpowiedzUsuń