Rozświetlający krem do twarzy / Resibo

Chyba każda z nas marzy o efekcie skóry pełnej naturalnego blasku. Dlatego dzisiaj chcę Wam przedstawić nowość marki Resibo jakim jest rozświetlający krem do twarzy. Kosmetyki tego producenta coraz bardziej mnie zadziwiają.

 Miałam już kiedyś okazję testować kultowy krem pod oczy jak i peeling enzymatyczny. Oba te produkty bardzo miło mnie zaskoczyły i był czas, że trafiły na listę moich ulubionych kosmetyków do pielęgnacji. Dziś mam dla Was kolejną recenzję kosmetyku tej marki.  Dlatego jeżeli jesteście ciekawi jak mi się sprawdził to zapraszam do czytania.  

Obietnica:

Daje efekt skóry pełnej naturalnego blasku przez cały dzień. Rozświetla i poprawia wygląd cery na dwa sposoby – zawarty w nim pyłek tworzy na niej delikatną taflę, bez widocznych pojedynczych drobinek, a zaawansowane ekstrakty roślinne łagodzą zaczerwienienia. Zawarte w nim ciepłe i chłodne tony drobinek dopasowują się do każdego koloru cery.

Opakowanie:

Kolejny raz marka Resibo zachwyciła mnie wyglądem swojego produktu, który prezentuję się bardzo elegancko i luksusowo. Samo opakowanie mocno przyciąga wzrok, dzięki holograficznym wzorkom na samym kremie i tubie. Bardzo cieszy mnie bardzo fakt, że jest on w 100% wykonany z wegańskiego tworzywa, sprzyjającemu środowisku. 

Recenzja:

Krem najlepiej spisuje mi się jako rozświetlająca baza pod makijaż. Posiada on delikatne srebno-złote drobinki, dzięki którym skóra wygląda na wypoczętą a także nadają jej promienny i zdrowy efekt. Trzeba jednak bardzo szybko pracować z tym kremem, ponieważ bardzo szybko zastyga i później mogą się tworzyć smugi. 

Sam jednak produkt w sobie bardzo dobrze współgra w każdym podkładem i dodatkowo po nałożeniu kremu skóra jest matowa, wygładzona  efektem glow. Zauważyłam także, że wizualnie zostają skorygowane wszelkie niedoskonałości. Ja mam dość spory problem z zaczerwieniami na policzkach i ten produkt świetnie sobie z nimi radzi.

Osoby posiadające cerę normalną i suchą mogą spokojnie nakładać go na całą twarz i cieszyć się pięknym i promiennym efektem. Natomiast kobietom z cerą mieszaną i tłustą zalecam używanie go przede wszystkim na kości policzkowe, a skóra nadal będzie wyglądać na zdrową.

Podsumowując: Krem ten jak najbardziej spełnił moje oczekiwania i z miłą chęcią aplikuję go na swoją buzię każdego dnia. Uwielbiam efekt jaki mi daje i myślę, że jeszcze długo będzie na liście moich ulubionych produktów do codziennej pielęgnacji. Cena: 69 zł / 30 ml.

A Wy mieliście okazję kiedyś testować ten kosmetyk?