Dzisiaj przygotowałam dla Was test mascary marki Eveline. Chyba nie jedna z nas poszukuje idealnego tuszu, który w 100% będzie mógł spełnić wszystkie nasze oczekiwania. Jednak każdy ma inne wymagania co do produktu, dlatego też będę starała się Wam powiedzieć, komu najlepiej przypadnie ten kosmetyk do gustu i czy jestem z niego wystarczająco zadowolona.
Tusz o pojemności 10 ml kupić można na stronie strefaurody.pl za około 12 zł.
Obietnica producenta:
Innowacyjny tusz z nabłyszczającym olejkiem arganowym sprawia, że Twoje spojrzenie nabierze blasku. Cudownie kremowy tusz otula rzęsy głęboką, lśniącą czernią, nadając im spektakularną objętość. Opatentowana, niezwykle giętka i elastyczna szczoteczka, o wyjątkowym kształcie dopasowuje się do rzęs pokrywając je od nasady aż po końce.
Moja opinia:
Uważam, że po części wszystkie te obietnice zostały spełnione. Mascara faktycznie wydłuża i to z czego jestem najbardziej zadowolona nie skleja rzęs. Ja dodatkowo by efekt był bardziej widoczny używam odżywki do rzęs także od Eveline, dzięki temu wyglądają dużo lepiej. Co jeszcze zauważyłam? Na pewno to, że rzęsy są ładnie wymodelowane i wydłużone. Natomiast jeżeli chcemy, by były one odpowiednio pogrubione, trzeba nałożyć dwie warstwy tuszu.
Mam z zielonym koleczkiem i bardzo lubię ten tusz 😉
OdpowiedzUsuńLovely post dear!
OdpowiedzUsuńHave a great week! xoxo
Zaful unboxing ♡
Dla mnie w tuszu najważniejsze jest to, aby się nie rozmazywał :) Dodaję Twój blog do obserwowanych i zapraszam na mój :)
OdpowiedzUsuńLubię tusze z Eveline, ale tego jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie tusze tej marki, u mnie super sie sprawdzają :-)
OdpowiedzUsuńJa mam problem z rzęsami ponieważ posiadam ich... dwa rzędy :P Dlatego jest mi ciężko dopasować tusz, może ten by mi się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze z tej firmy.. Ale skuszę się go przetestować
OdpowiedzUsuńJa używam tusz z Astora choć ostatnio zaczęli wycofywać ta firmę nie wiedzieć czemu :( wiec może kiedyś skuszę się na ten tusz 😃 zapraszam tez do siebie thinafix.blogspot.com ☺️
OdpowiedzUsuńAkurat potrzebuje nowego tuszu a ten jest tani więc się skuszę
OdpowiedzUsuńOo jeszcze go nie mialam :)
OdpowiedzUsuńtego tuszu jeszcze nie znam, dzięki za recenzję
OdpowiedzUsuńLubię tusze tej marki :)
OdpowiedzUsuńFajna szczoteczka, lubię takie. Myślę, że u mnie ten tusz by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma zdjęcia jak wygląda na oczach! Ja kupiłam dla mamy z tej samej serii, ale pomarańczowy :)
OdpowiedzUsuńCzytalam o tuszach Eveline i ciesza sie dobra opinia. Ciekawe, jak na oczku wygladaja :) u mnie to roznie bywa. Ale chyba na wydluzeniu mi zalezy, bo sa w miare geste :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam , ale chętnie się skuszę opinię widzę ma dobrą :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tusze z Eveline
OdpowiedzUsuńNie miałam ich tuszu, ten wydaje się być ciekawy;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tuszu z Eveline. Podoba mi się bardzo jego szczoteczka, miałam już tusz z taką szczoteczką i bardzo dobrze mi się z nią współpracowało ;)
OdpowiedzUsuńJa lubie mega wydluzenie i pogrubienie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta szczoteczka ;)
OdpowiedzUsuńTusze do rzęs od Eveline bardzo lubię, ale tej wersji jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńsuper, że tusz się sprawdził. lubię takie szczotki
OdpowiedzUsuńMam ją i jestem z niej bardzo zadowolona, jest tania i dobra :)
OdpowiedzUsuńmoje rzesy potrzebuja maxymalnej objetosci a nie znam tuszy od Eveline tym bardziej tych nowszych ;)
OdpowiedzUsuńTuszów z Eveline jeszcze nie miałam, ale dużo osób poleca. Podoba mi się akurat ten i może go zakupię :>
OdpowiedzUsuńHmmm jak tak dobrze się spisuję to z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo sobie chwale tusze do rzęs firmy Eveline :) Akurat tego jeszcze nie uzywalam, ale będzie w kolejce czekał na swoją kolej, wypróbuje :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten tusz :) Lubiłam zawsze maskary tej marki :)
OdpowiedzUsuńZnam te mascare od eveline i bardzo ją lubie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam silikonowe szczoteczki, ta by mi odpowiadała, w dodatku wydłużenie kusi
OdpowiedzUsuńJa musze kupic jakas mascare;D
OdpowiedzUsuńAkurat tego nie miałam, ale tusze Eveline bardzo dobrze mi się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńHmm... ja mam swój sprawdzony tusz i nie zamienię go na żaden inny :) dlatego też nie eksperymentuję z innymi
OdpowiedzUsuńLubie ich tusze, a dodatkowo silikonowe szczoteczki xd
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam tuszu z Eveline. Może się skuszę na ten :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tej maskary, ale może się skuszę na jej zakup :)
OdpowiedzUsuńMama tą maskarę, u mnie sprawdza się świetnie.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakby sprawdziła się i u mnie!
OdpowiedzUsuńJa mam problem z kruszaca się maskara. Zawsze ten jeden problem, znalazłam niedawno swoją ulubioną. Maybelline Total temptation. Buziaki!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji go testować, wygląda fajnie, ale kosmetyki tej firmy zazwyczaj mnie uczulają :(
OdpowiedzUsuńMascara wygląda ciekawie. Na pewno daje cudowny efekt. Chciałabym zobaczyć jak wyglądają rzęsy po użyciu tej mascary.
OdpowiedzUsuńEveline ma dobre maskary! Moją ulubioną od nich jest Volume Celebrities :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam jeszcze tego tuszu ;) na razie jestem wierna Wibo ale może w przyszłości i na ten się skuszę :)
OdpowiedzUsuńGreat post dear, I love your blog! <3
OdpowiedzUsuń✩ I follow you, please follow me back! <3
anastasjastyles.blogspot.ba <-------------- new post
kiedys mialam jakis tusz z eveline i bylam zadowolona
OdpowiedzUsuńGabriela, this is a cool review.It’s always cool discovering new products.Have a great weekend.
OdpowiedzUsuńTa szczoteczka naprawdę wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że nie skleja rzęs...to się chwali :)
OdpowiedzUsuńSame robicie zdjęcia?
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skuszę, wypróbować ^^
OdpowiedzUsuńmój blog: https://gold-b3rry.blogspot.com
buziaki!
Ja nie przepadam za marką Eveline i szczerze powiedziawszy już od lat nic od nich nie kupuję i nie używam
OdpowiedzUsuńLubie maskary Eveline, ten ma świetną szczoteczkę. Teraz mam w planach kupić nowość - Volumix - lubie zaokrąglone szczoteczki ;D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo cenię w maskarach, że nie sklejają rzęs. Czasem, żeby uzyskać lepszy efekt i żeby nie były ani trochę posklejane, rozdzielam je igłą;>
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny efekt proponujesz za ok. 12 zł:) Ja używam tuszu od Avon i jestem zachwycona jego działaniem:)
OdpowiedzUsuńKiedyś napewno go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam inny tusz od Eveline Big Volume i bardzo go lubię, więc jestem ciekawa tej mascary :) podoba mi się jej prosta szczoteczka, bo takie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie udało mi się odnaleźć idealnego tuszu :(
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zapowiada się ten tusz :)
OdpowiedzUsuńEveline to moja ulubiona marka kosmetyków ostatnio ;)
OdpowiedzUsuńCzeka u mnie na testy w kosmetyczce, ciekawe czy będę zadowolona.
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym efekt na rzęsach. Wlasnie wybieram sie na zakupy zeby kupic jakis tusz
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wyprobowała.
OdpowiedzUsuńnigdy go nie miałam ;)
OdpowiedzUsuń