Beauty Glow Primer / Bell HypoAllergenic

Witajcie!

W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was recenzję bazy rozświetlającej marki Bell. Mam wam jeszcze do pokazania trochę ich kosmetyków, które testuję już jakiś czas, więc wyczekujcie w kolejnych dniach recenzji o tych produktach na naszym blogu. Jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii na temat tego kosmetyku, czy jestem nim zachwycona, czy raczej mnie rozczarował to zapraszam do czytania. 

Zacznijmy może od wyglądu tego kosmetyku. Produkt ten zapakowany jest w przepiękne filetowo-perłowe opakowanie z pompką, która zdecydowanie ułatwia nam aplikację i posiada standardowo 30ml. Baza ta ma dość gęstą i silikonową konsystencję, przez co nie możemy jej używać codziennie, ponieważ może nas zapchać. Nie posiada ona żadnego zapachu i ma jasnofioletowy kolor z małymi drobinkami, które po aplikacji na buzię są kompletnie niewidoczne. Możemy ten produkt używać solo przez co skóra wygląda na wygładzoną a wszelakie pory zniwelowane. Dodatkowo cera staje się  promienna i bardziej wypoczęta, Ja jednak częściej używam go jako bazy pod podkład, dzięki niej zauważyłam, że koloryt skóry został odpowiednio wyrównany. Nie dostrzegłam jednak żeby makijaż trzymał mi się dłużej, mimo tego i tak podoba mi się efekt jaki daje mi ten kosmetyk. 

Mam skórę suchą i bardzo cieszę się z tego, że baza ta nie podkreśla suchych skórek. Myślę też, że nada się ona do różnych typów cery. Nie wyświeca się ona zbyt mocno w ciągu dnia, tylko to co możemy zauważyć to delikatny glow, ja sama bardzo lubię używać takich baz zwłaszcza latem przez to, że są bardzo lekkie i komfortowe w noszeniu. Uważam, że za cenę 25 zł jest to świetny kosmetyk i warto go przetestować na swojej skórze!