W mojej kosmetyczce pojawiło się ostatnio wiele nowości w tym kosmetyki marki Oriflame. Już wiele razy zaskakiwały mnie swoją jakością i byłam z nich na prawdę zadowolona. W tym poście oprócz kosmetyków do pielęgnacji czy makijażu chciałbym Wam pokazać także perfumy. Dlatego jeżeli jesteście ciekawi tego jak tym razem wybrane przeze mnie produkty mi się sprawdziły to zapraszam na recenzję.
To zacznijmy może od perfum Eclat Mon Perfum. Został on zapakowany w cieszącą oko buteleczkę z złotymi aplikatorem i czarną kokardką. Uwielbiam tak elegancko zapakowane produkty, fajnie prezentują się one jako ozdoba na toaletce a dodatkowo cieszą oko. Jeżeli chodzi o pojemność to w środku znajdziemy aż 50 ml perfumu. Kompozycja zapachu bardzo mi się podoba i idealnie trafia w mój gust. Już po otwarciu wiedziałam, że będzie to jeden z moich ulubionych aromatów. Jest on zarazem delikatny i kwiatowy, a przy tym pobudza zmysły. Nie sądziłam także, że będzie on tak bardzo dobrze utrzymywał na skórze i za to najbardziej go pokochałam.
Woodoodporny tusz do rzęs z serii The One od bardzo dawna chciałam przetestować ze względu na liczne pozytywne opinie na Wizażu. Co robi ten tusz przede wszystkim świetnie wydłuża i rozdziela rzęsy, a na takim efekcie najbardziej mi się zależało. Efekt jaki daje ta mascara możemy porównać jak po przyklejeniu sztucznych rzęs. Dodatkowo nie osypuje się i jest bardzo trwały.
Kiedyś podkład Gordani Gold był moim ulubionym - choć pewnie od tego czasu zmienili formułę. Mam jednak ochotę wypróbować tą nową wersję :)
OdpowiedzUsuńDawniej kupowałam w Oriflame. Świetny wpis.
OdpowiedzUsuńWow, o żadnej z tych nowości nie słyszałam, ale zapowiadają się fajnie. Szukam teraz perfum i chętnie zwrócę uwagę na Twoje nowości.
OdpowiedzUsuńhttps://veersonblog.blogspot.com
Wybrałaś doskonałe produkty. Każdy z nich miałam okazję używać i mam nich bardzo dobre zdanie. Moim faworytem z tej recenzji jest puder w kulkach.
OdpowiedzUsuńTeż mam ten tusz z The One i jestem z niego bardzo zadowolona :D
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam od nich kosmetyków ale teraz niestety przez moja wrażliwa skórę nie mogę;(
OdpowiedzUsuńTen tusz jest świetny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki i perfumy marki Oriflame! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jestem ciekawa tego podkladu Giordani ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam oba te zapachy z Oriflame :)
OdpowiedzUsuńSame cuda. Też bym chętnie przygarneła, zwłaszcza te pierwsze perfumy. Zapisuje. 😏
OdpowiedzUsuńTen tusz z The One był dla mnie prawdziwym hitem <3 Super wpis ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Osobiście nie miałam jeszcze z nimi styczności.
OdpowiedzUsuń