niedziela, 8 października 2017

Kosmetyki Achae

Hejka!
W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić moją recenzję peelingów i balsamów do ust od Achae. Marka ta od niedawna dostępna jest na rynku w Polsce. Kosmetyki są tworzone tylko ręcznie i z naturalnych składników oraz nie są testowane na zwierzętach. Jesteście ciekawi jaka jest moja opinia na ich temat? Zapraszam do czytania. 

W paczce znalazłam trzy peelingi zapakowane w papierowe torebki o wadze 50g. Produkty nie są wydajane, ponieważ wystarczają nam tylko na jedno użycie, ale dla osób lubiących różnorodność sprawdzą się one idealnie. 

Peelingi mają sypką, lekko tłustą konsystencję. Żeby zaaplikować produkt trzeba najpierw nabrać peeling mokrymi dłońmi i nałożyć go na zwilżoną skórę. Pierwszy raz mam do czynienia z taką formą aplikacji, ale o dziwo spodobała mi się. Co do działania skóra jest po nich bardzo miękka, gładka i o aksamitnym wykończeniu. Uwielbiam zapachy tych peelingów! Są obłędne! Najbardziej spodobał mi się zapach kawowo-waniliowy. Używałam także takich o aromacie zielonej herbaty i limonkowo-grejfrutowym, które także były bardzo przyjemne. 

Podsumowując: Peelingi bardzo dobrze poradziły sobie z złuszczaniem martwego naskórka, a skóra wygląda po nich świeżo i promiennie. Dodatkowo mają przepiękne odświeżające zapachy, dzięki którym aż chciałoby się ich spróbować. 


Kolejnymi produktami, które chcę Wam przedstawić są balsamy do ust o zapachu kawy i cytryny. Chyba każda z nas lubi mieć ładne i zadbane usta. Używając tych produktów widzę znaczną poprawę ich kondycji. Są one odpowiednio nawilżone i nie są też już tak bardzo spierzchnięte. Tak jak peelingi także mają cudowne zapachy i świetnie smakują. Mój ulubiony to znowu kawowy i używam go niemal codziennie! Mam także cytrynowy, który sprawdza mi się równie dobrze jak ten poprzedni. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tego, że aż tak polubię się z tymi produktami, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! 

Znacie te produkty? Podzielcie się opiniami w komentarzu :) 




53 komentarze:

  1. Nie słyszałam jeszcze o tych produktach, ale jak wpadną w moje łapki to chętnie je sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej marce, ale chyba spróbuję, zwłaszcza tych peelingów! Super wpis:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszystkie rodzaje peelingów! Kawowe to moje must have! Gdy nie mam gotowego opakowania w domu - przyrządzam go sama i jest równie wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie słyszałam o tych produktach. Zapach kawowy musi być obłędny<3

    xxPozdrawiam,
    http://xpatrycja.blogspot.com/2017/10/ootd.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Te trzy paczuszki na samej górze to moja dziewczyna kojarzy ale nic po za tym. Fajnie napisana recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy ich jeszcze nie używałam. Chyba czas to nadrobić!
    La-karolla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam doskonale i uwielbiam kosmetyki Achae, te peelingi używam cały czas i nie ma lepszych jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O tej marce nie słyszałam niestety! Ale zachęciłaś mnie, żeby sprawdzić ich ofertę - zdecydowanie zajrzę i być może złoże jakieś zamówienie ;)
    Kusi mnie kawowy balsam do ust!

    OdpowiedzUsuń
  9. Firma wydaję się bardzo fajna<3Zapraszam na nowy post https://klaudiaonelive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam te produkty i są swietne. Uwielbiam szczegolnie scrub do ust

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam styczności z kosmetykami z tej firmy. Może się skuszę i kiedyś je przetestuję.
    http://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Produktów nie znam ale zapachy są pewnie obłędne i na pewno się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie znam tych produktów, ale taki balsam do ust na jesień przydałby mi się, tylko nie wiem w jakim zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja z Achae mam peelingi :) pieknie pachną :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znałam tych kosmetyków, ale warto nad nimi zastanowić się:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Marki oraz produktów nie znam ale Chetnie bym je bliżej poznała

    OdpowiedzUsuń
  17. Super post!!!! Zapraszam na moj ostatni post
    http://koskelsablog.blogspot.com/2017/10/lookbook-071017.html

    OdpowiedzUsuń
  18. pierwszy raz widzę te peelingi ale chętnie w przyszłości spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam ten kawowy balsam do ust, jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam o tych produktach, aczkolwiek mają takie cudowne opakowania, że chyba się skuszę! ♥

    http://istotaludzkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Pragnę tego o zapachu zielonej herbaty!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie słyszałam o tej marce, ale chyba spróbuję ich :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Produkty zapowiadają się ciekawie 😝 Z chęcią spróbowałabym tego peelingu i balsamów 😛 Nigdy nie słyszałam o tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Marki nie znam, widzę że popularne są teraz te peelingi.
    Pewnie spróbuję:)

    Adatoniewypadaaaa

    OdpowiedzUsuń
  25. Super opakowania, takie urzekające, bardzo mi się podobają no i zapachy pewnie niesamowite , szczególnie ten cocoa. Fajne też te peelingi może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam te peelingi, skład mają świetny! Najbardziej polubiłam się z kokosem, te solne jakoś nie przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z checia widzialabym u siebie kawowy balsam do ust. O tej marce czytalam już bardzo duzo dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedyś coś mi o tych produktach się o ucho obiło. Niestety nie znam ich osobiście więc ciężko mi cokolwiek napisać. Cieszę się że Tobie się sprawdziły. To najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam ale balsamy do ust mnie kuszą. Peelingi wolę z klasycznej formie i opakowaniu więc to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Cytrynowy balsam do ust bardzo mnie kusi :) A i peelingi chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam przyjemność je przetestować, jednak peeling uczulił mnie. Oddałam go swojej koleżance i jej sprawdził się świetnie :)


    http://allegiant997.blogspot.com/2017/10/pink-world.html

    OdpowiedzUsuń
  32. Te peelingi bardzo mnie zaciekawiły i chętnie wytestuję któryś z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Firma podbija moje serce sposobem zapakowania, swoją grafiką wszystkim..tylko nie ceną. Jako typowy student sknera chyba wole wydać mniej kasy na podróbę , albo zająć się wyrobem własnoręcznym niż wydać takie pieniądze na coś co użyje jeden raz do tego nie mam opcji powąchania tego przed kupnem.

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie słyszałam o nich, ale fajnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ojej i ja tego nie znam jeszcze? Ale cuda. Ciekawa jestem zapachow tych balsamow 😍

    OdpowiedzUsuń
  36. Ojej a ja chciałam zamawiać peelingi z body boom a tutaj taki fajny zamiennik :) jestem ciekawa jak sprawdza się na mojej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pierwszy raz słyszę o produktach tej marki :)
    Bardzo ciekawa recenzja.
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie wyglądają te peelingi! Nigdy nie spotkałam się z tą firmą.

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie znałem tej firmy, ale muszę przyznać, że bardzo mi się spodobały opakowania tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  40. O kurczaki :o Ta cytrynowa musi być cudna! <3 Ah... kochamy takie naturalne kosmetyki, a tym bardziej do ust :3

    OdpowiedzUsuń
  41. Słyszałam o tej marce. Nawet miałam zamiar zakupić te peelingi, ale skoro są nie wydajne to chyba zrezygnuje z zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  42. Kawowy balsam do ust? Jestem zakochana, chcę go mieć;D

    OdpowiedzUsuń
  43. mniam, pysznie się prezentują te balsamy i takie zapachy muszą pobudzać

    OdpowiedzUsuń
  44. Kosmetyków nie znam, ale chętnie sięgne po peeling. Uwielbiam takie rozwiązania, a i teraz, jesienią bardzo lubię zapach wanilii I kawy.

    OdpowiedzUsuń
  45. peeling z zieloną herbatą to coś dla mnie :-) uwielbiam ten zapach. Muszę się rozejrzeć gdzie można go kupić.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie znam tych kosmetyków, ale trochę dziwi mnie wydajność tych peelingów kawowych, zwykle tego typu peelingi są bardziej wydajne... Ale chętnie je wypróbuję : )

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie słyszałam o tych kosmetykach, ale peeling o zapachu kawowo-waniliowym brzmi obłędnie..... Muszę wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Kawowy balsam do ust od razu zwrócił moją uwagę. Chętnie bym go kupiła. Istnieje ryzyko, ze bym go zjadła

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie znam tej marki. Jestem cieakwa jak cenowo prezentują się ich kosmetyki :) Peelingi bardzo lubię i stosuję je regularnie, podobnie jak balsamy do ust. Fajnie, że jesteś z nich zadowolona. Być może kiedyś skuszę się na produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja często sama robiłam peeling kawowy w domu ale z braku czasu nie zawsze mi się to udawało. Jeżeli chcesz polecam peeling Love your body (do poczytania na moim blogu) a do ust przeważnie używam tych eos ;)
    Nouw.com/elaa__96

    OdpowiedzUsuń
  51. Marka dla mnie jest nowością, Ale cieszy mnie fakt, że coraz więcej producentów stawia na naturalny skład kosmetyków😊 te peelingi chętnie bym wypróbowała skoro tak polecasz!

    OdpowiedzUsuń
  52. Marka jest dla mnie zupełna nowością xd ale ten kawowy jakoś do mnie przemawia xd

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz!

Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger