niedziela, 24 kwietnia 2016

#5 Summer is coming

#5 Summer is coming
Cześć kochani :)
Co tam u Was? Wy też z niecierpliwością czekacie już na wakacje? Kilka dni temu zakończyły się egzaminy gimnazjalne. Jaka to ulga, kiedy minie to, czego się najbardziej boisz. Teraz śmiało można powiedzieć że będzie trochę więcej luzu niż przed testami. Ten czas tak szybko mija.. Jeszcze nie dawno rozpoczynałyśmy gimnazjum, a już za niedługo zostaniemy jego absolwentkami. Co prawda bardzo byśmy chciały żeby rozpoczęły się już wakacje, ale z drugiej strony oznaczają one koniec jakiegoś rozdziału. Wiąże to się z nową klasą, osobami i szkołą. Wiadomo że na początku się boimy jak to będzie wyglądać, ale trzeba będzie się przyzwyczaić do nowego otoczenia. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w 3 klasie wszyscy się zżywają ze sobą i niestety trzeba będzie się już niedługo rozstać. Każdy wybierze sobie inny kierunek  i nasze drogi się rozejdą, ale taka jest kolej rzeczy. Z drugiej strony zakończenie roku wiąże się też z długo wyczekiwanym przez nas wolnym czasem. Chyba każdy już nie może się doczekać długich wieczorów, ognisk, wspólnych wypadów ze znajomymi, Kiedy to zamiast siedzieć wieczorami wśród książek, możemy się w końcu rozerwać. Pewnie wielu z nas planuje ten czas wykorzystać jak najlepiej.  A wy macie już jakieś plany na nadchodzące wakacje? My mamy ich dość sporo, ale pewnie jak co roku ich wszystkich nie zdołamy zrealizować. Na pewno musimy zaliczyć wszystkie festyny i zabawy w naszej okolicy, dużo wypadów na basen i jeziorka no i przede wszystkim więcej spacerów, jazdy na rolkach i biegania ;)










Pochwalcie się swoimi planami na wakacje w komentarzu! :)

środa, 13 kwietnia 2016

#4 Little things make you happy

#4 Little things make you happy
Chyba każdy z nas miewał w swoim życiu sporo gorszych dni, kiedy nawet najgłupsze rzeczy nas denerwowały. Nasza ulubiona kawa czy herbata nie smakowała tak samo, albo ten dzień, który był idealnie zaplanowany, nie wypala z powodu brzydkiej pogody. To wszystko wpływa na nasz nastrój i najchętniej  zaszylibyśmy się  w swoim pokoju i włączyli film lub słuchali ulubionych piosenek, by choć przez chwile pobyć samemu, odciąć się od świata, od ludzi.. Ale czy tak musi być? Czy nie możemy nic zrobić, aby ten dzień był lepszy?
Przecież nie jesteśmy zdenerwowani tym, że herbata rozleje się na naszą ulubioną sukienkę, że jest zła pogoda i nasz plan się nie powiedzie. Złe dni nigdy nie biorą się bez powodu. Banalne rzeczy mogą nas irytować, gdy na przykład dzień wcześniej pokłóciliśmy się z ważną nam osobą, dostaliśmy słabszą ocenę w szkole, bo nie spaliśmy całą noc myśląc nad przeszłością, której i tak nie zmienimy lub utrzymywaliśmy z kimś świetny kontakt a on nagle urywał się, a nam tego bardzo brakuje. Wszyscy są świetnymi aktorami z serii "u mnie wszystko w porządku" "nic mi nie jest" "nie wyspałam się", niby się tym nie przejmujemy, a tak na prawdę bardzo nas to dotknęło. Praktycznie w każdym przypadku jest powód złego nastroju jaki mamy w danym dniu. Dlatego pierwszą rzeczą, którą powinniśmy zrobić,  to zapytać siebie, dlaczego ten czas jest taki zły :)

Kilka sprawdzonych sposobów na lepszy dzień:

  • Można walczyć ze złym humorem np ćwicząc fizycznie. Ćwiczenia czy gra zespołowa pomagają nam na chwilę oderwać się od rzeczywistości i zająć się daną czynnością.
  • Czytając książki przenosimy się jakby do innego świata i żyjemy w innej rzeczywistości. W tym czasie zapominamy o sprawach, które jeszcze przed chwilą nie pozwalały nam myśleć spokojnie i logicznie,
  • Zamiast leżeć w łóżku, zawracając sobie głowę problemami, możemy wybrać się z przyjacielem na spacer, opowiedzieć mu o tym, co nas dręczy, poprosić o radę,
  • Spędzić wieczór oglądając swój ulubiony film, bez względu na to ile razy go już oglądaliśmy. Najlepiej jednak włączyć komedię, która choć trochę poprawi nasz nastrój,
  • Możesz też założyć pamiętnik lub bloga, być może to akurat pomoże Ci wyrzucić to, co dusisz w sobie, to czego nie jesteś w stanie nikomu powiedzieć.








Pondo










Wiadome, że każdy z nas ma różne sposoby na radzenie sobie z problemami.
A jak Wy sobie z tym radzicie? Też miewacie gorsze dni?


poniedziałek, 4 kwietnia 2016

#3 Real Vs. Virtual

#3 Real Vs. Virtual
Ale te dni szybko mijają! Jeszcze nie dawno przygotowywaliśmy się do Świąt Bożonarodzeniowych, a tu już minęły Wielkanocne. Zanim się oglądniemy, zleci nam całe życie. Co zrobić, żeby nie zmarnować tych cudownych chwil?
Przede wszystkim, musimy zacząć się cieszyć życiem i jak najwięcej czasu spędzać wśród zaufanej grupki znajomych.Powinniśmy jak najwięcej planować, a później to realizować.Większość naszego wolnego czasu spędzamy przed komputerem, a coraz mniej na świeżym powietrzu. Może czas to zmienić? Zwłaszcza, że pogoda nam teraz bardzo dopisuje :). Nie możemy pozwolić aby komputer, telefon, tablet czy laptop zawładnęły naszym życiem. Zastępujemy rozmowy "w cztery oczy" pisaniem SMSów, na facebooku i innych portalach społecznościowych, spotykanie się na gadanie przez Skypa czy telefon. Prowadzi to do tego, że nie tylko nasze oczy mają tego dość, ale tracimy też kontakt z naszymi znajomymi. Później okazuje się, że nie mamy tematów do rozmów, nie chce nam się wychodzić z domów, a gdy już do kogoś pójdziemy, najczęściej łączymy się z siecią WiFi i przeglądamy nasz telefon, który przecież nie skrywa nic nowego - mamy go na co dzień. Dlaczego te urządzenia zastępują nam prawdziwe relacje z ludźmi? Historie naszych rodziców z serii "gdy ja byłem w Twoim wieku" często nas już nudzą i denerwują, ale za "ich czasów" nie było tych wszystkich urządzeń, a ludzie spotykali się, umawiali, nie tracili czasu na facebooka, snapa czy instagrama.. Po prostu żyli prawdziwym życiem, a nie tym wirtualnym, sztucznym, pełnym 'hejterów', złośliwych ludzi, gdzie każdy wie o każdym wszystko i wtrąca się w cudze życie.Ludzie się mieszają, ponieważ zazdroszczą nam tego czego oni nie osiągnęli w swoim życiu. Większość z nich nie potrafi powiedzieć prosto w oczy tego, co o nich myślą, tylko wymyślają plotki na ich temat. Dlaczego tak musi być? Na to chyba nikt nie umie odpowiedzieć, ale chyba wszyscy wiemy jedno - wraz z postępem techniki zanikają kontakty międzyludzkie, pojawia się cyberprzemoc, pedofilia.. Nasuwa się pytanie, czy naprawdę w takim świecie chcemy żyć? :)













A Wy, jak spędzacie swój wolny czas? :)



Copyright © 2016 Ruude Girls , Blogger